2 marca 2011
2 marca 2011, środa ( jutro?? )
Jako że już przypomniałem sobie co mi przepowiedali
to opiszę teraz, zobaczymy co będzie faktem.
Jako że już zamówiłem transport, w niedzielę jest
szansa że wyjadę, jednak z tego co pamiętam mają
mnie na siłę zatrzymać. Oskarżą mnie o coś tam
i będą chcieli wymusić pozostanie, a jako że w sumie
kupiłem ten sygnet na pamiątkę że kochałem moją żone
mam go jeszcze przed wyjazdem sprzedać w lombardzie
żeby mieć na powrót, będą się śmiać że napisałem ten wiersz
a gdzie ten sygnet, dobrze że choć bliznę będę miał.
Sam jestem ciekaw czy uda mi się wrócić do tragicznych
wspomnień dzieciństwa i paru miejsc których kochałem.
Gwoli ścisłości większość tych wierszy pisałem w ramach
wyszydzenia mnie, będą użyte przeciw mnie......
Bardzo was wszystkich przepraszam jeśli czymś uraziłem
tak czasem bywa, człowieczy los pisany zadręczeniem.
14 czerwca 2025
wiesiek
14 czerwca 2025
dobrosław77
14 czerwca 2025
ajw
14 czerwca 2025
ajw
14 czerwca 2025
normalny1989
13 czerwca 2025
violetta
13 czerwca 2025
wiesiek
12 czerwca 2025
wiesiek
12 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
12 czerwca 2025
Jaga