24 października 2010

Wszechczasu

Stoję pod prysznicem
odziana jedynie w gęsią skórę
nie przypomina on figowca
nawet jego cienia
nam to jednak nie przeszkadza
Jak odchylę głowę do tyłu
włosy sięgają za pośladki
tyle czasu minęło
moje sutki są jak je opisujesz
i nawet je polubiłam
Patrzysz na mnie tym swoim wzrokiem
zbitego psa
teraz już wiem że to bezradność w oczach
faceta który kocha
nie jednej ugięłyby się kolana w takiej chwili
ale nie mnie
nie jestem pełna obawy jak wtedy
gdy crazy diamond na skórzanej kanapie
Wychodzę pewna
zakładam twoją ulubioną sukienkę w kratę
i czekam
na coś co kiedyś było
co się skończyć nie może
bo nigdy się nie zaczęło...




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1