10 października 2010
Ławka
Idę na tę ławkę, co wtedy,
lecz ciebie tam nie ma.
Idę tą samą drogą,
jak wtedy w maju,
a ciebie tam nie ma.
Idę niby tak samo,
lecz wtedy leciałam na skrzydłach,
by jak najszybciej być z Tobą.
Teraz idę po wyrok,
bo ciebie tam nie ma.
Weszłam już w tę aleję,
poczułam ciepło i spokój,
lecz ciebie tam nie ma.
Siedzę na naszej ławce
jest jesień, lecz ta sama pora
jest rześko, jak wtedy i tłumnie,
lecz ciebie tu nie ma.
I tak jakby świat już nie istniał,
choć życia tętno czuć dookoła,
bo ciebie tu nie ma.
Patrzę na mostek,
gdzie niegdyś
spotkały się oczy w kolorze pistacji,
wtedy spojrzenie miłości
dziś tylko smutek pozostał.
Szukam naszych śladów pod ławką,
lecz czy to ma sens, nie wiem,
bo ciebie tu nie ma.
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.