11 października 2013
***
Na pierwszym spotkaniu dał jej numer telefonu
na kartce z dowodu
poźniej bał się milicji
wracając
czekał na sygnał
wychodząc
wracał biegiem
patrole zatrzymywały go
myśląc że zrobił coś złego
na nieszczęście
potrafili liczyć do dziesięciu
a ona wsłuchiwała się w sygnał
z ciężkim biciem serca.
5 listopada 2024
Jesień.Eva T.
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 listopada 2024
0311wiesiek