violetta, 25 maja 2010
Rozkosznie mrużę oczy, chmury nie mają mięśni,
a wyglądają jędrnie; moje słodkie i miękkie.
Kiedy jestem z tobą zrywam jak puch z koca.
Przebiegasz delikatnie po moim ciele, stąpając boso
najpierw na brzuch, potem na ramię, gdzieś jeszcze;
twoje stopy zimne ze strachu. Udało mi się.
violetta, 23 maja 2010
Najmimilszemu poecie
Wykorzystujesz ciszę
i całujesz mnie, zdejmujesz od razu wszystko,
troszkę mną nasiąkło, pragnieniem,
rosą.
Jestem podobna, ciepła na wyciągnięcie ręki.
Róż prześwituje przez bladą skórę,
której dotykasz.
Zapachem bzu cię obezwładniam.
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
30 lipca 2025
Toya
30 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
30 lipca 2025
Deadbat
29 lipca 2025
wiesiek
29 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
29 lipca 2025
Toya
29 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
29 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
28 lipca 2025
Jaga
28 lipca 2025
wiesiek