24 września 2015
Słodkie pomarańcze
Kiedy słońce jest wysoko,
a ja pod konturem okna,
czuję zapach drewna, jak ogrzewa dom.
W nocy napływa woda i odpływam
razem z główkami kwiatów; leciutkie
szeleszczenie liści, słyszę własny oddech.
Spoglądasz na mnie ciepło
z otwartymi ustami. Śmieję się,
przedzieram na niedużą planetę.
Naszą.
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 listopada 2024
2511wiesiek
25 listopada 2024
Bajkaabsynt
25 listopada 2024
0019absynt
25 listopada 2024
Pod skrzydłamiJaga
25 listopada 2024
Widzenie wielu poetówdoremi
25 listopada 2024
refleksjasam53
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta
25 listopada 2024
Wróciłem do domu, MamoArsis
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek