18 stycznia 2014
gdy ciemność zewrze powieki
wypięta pierś do orderów
złowrogi zagłusza lament
przyjdą dni zdania sprawy
i nic nie będzie wtedy proste
gdy ciemność zewrze powieki
a światłość oślepi prawdą
niczym się zda co było ważkie
w proch się obrócą marzenia
w niwecz pójdą zbędne formy
miłość jasne wystawia rachunki
jak prosta jest jej zależność
gdy czyni co chce by jej uczynić
2014-01-18
26 listopada 2024
Zjesiennieniedoremi
26 listopada 2024
2611wiesiek
26 listopada 2024
0021absynt
26 listopada 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
26 listopada 2024
Doświadczaniedoremi
26 listopada 2024
z niedopitym winemsam53
26 listopada 2024
doskonałośćBelamonte/Senograsta
26 listopada 2024
Oczekiwanie na nowego GodotaMisiek
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 listopada 2024
2511wiesiek