3 maja 2013
na obrzeżach przejrzystości
zapatrzeni w siebie
w lustrach wielu rozmazanych odbiciach
niewiele rozumiemy z wyrwanych doświadczeń
częściowo podlegając strukturze kłamstwa
częściowo widząc cudze odbicia
w tych samych zamazanych lustrach
próbujemy zapisać wierszem
to co w nas zamieszczone światłem
nieświadomie budząc z letargu
małe drobiny ukrywanego dobra
by choć na chwilę poczuć szczęście
wbrew temu co głoszą malkontenci cienia
ciemność jest zawsze na obrzeżach przejrzystości
2013-05-03
7 maja 2025
violetta
7 maja 2025
wiesiek
7 maja 2025
Yaro
6 maja 2025
wolnyduch
6 maja 2025
Eva T.
6 maja 2025
Yaro
6 maja 2025
Marek Jastrząb
5 maja 2025
wiesiek
5 maja 2025
Yaro
4 maja 2025
violetta