23 grudnia 2012
aż do nieba bram
kocham ją na miarę swoich możliwości
w ciągłej walce o chleb powszedni
z tym co już boli po latach wędrówki
z przeświadczeniem o własnej słabości
z przekonaniem że mógłbym lepiej
wtajemniczać się w jej potrzeby
aby sprostać temu najważniejszemu wyzwaniu
by kochać więcej niż jest się kochanym
bo przecież miłość zależna od dawców
wciąż się nakręca aż do nieba bram
2012-12-23
29 listopada 2024
2911wiesiek
29 listopada 2024
Andrzejkowy pocałuneksam53
29 listopada 2024
0026absynt
29 listopada 2024
Fatamorganaabsynt
29 listopada 2024
Wnoszę prośbędoremi
29 listopada 2024
biżujeśli tylko
28 listopada 2024
IkarJaga
28 listopada 2024
2811wiesiek
28 listopada 2024
czarno-biała pareidoliasam53
28 listopada 2024
"być kobietą, byćabsynt