18 sierpnia 2012
sam na sam
sam na sam z Tobą
pośród tak samo zmęczonych życiem
powoli wspinam się do góry
czując powiew anielskich skrzydeł
z podziwem spoglądam przed siebie
czując wdzięczność o poranku dnia szóstego
gdy wszystko było dobre i potrzebne
sensowne i służebne
wspinając zbliżamy się do granicy ufności
dalej jest tylko zachwyt i milczenie
2012-08-18
4 maja 2024
N1absynt
4 maja 2024
Izerska rzekakalik
4 maja 2024
0405wiesiek
4 maja 2024
WładcyMarek Gajowniczek
4 maja 2024
WartośćMarcin Olszewski
3 maja 2024
M1absynt
3 maja 2024
można możnasam53
3 maja 2024
0305wiesiek
3 maja 2024
źródło wiarysam53
3 maja 2024
o świciesam53