18 marca 2012
w perspektywie wyczekiwania
w sobotę zwalniam
częściej spoglądam w okna sąsiadów
jak spowolnieni zaglądają w okna
zadając sobie to samo pytanie
jak to możliwe że czas ich minął
przybladły marzenia zaginęły wiersze
odeszli znajomi w przepaść wiary
że jest coś więcej niż te okna do mycia
w sobotnie przedpołudnie w poście życia
w oczekiwaniu na przejście w niewiadome
gdzie ponoć mieszkań jest wiele
choć nikt tego nie widział
a przecież wszystko przemija w jakimś celu
jeśli ma się odrobinę wiary w światło
które porządkuje dostrzeganie cienia
w odpowiedniej perspektywie wyczekiwania
życie ma sens gdy jest się darem
nawet jeśli na chwilę
28 września 2024
tak trudno się zapomniećsam53
28 września 2024
Noc po ciężkim dniuMarek Gajowniczek
28 września 2024
jest w nas siła co o swojeYaro
28 września 2024
2809wiesiek
27 września 2024
Dwa krokiBelamonte/Senograsta
27 września 2024
Zapachniało powiewem jesieni,Eva T.
27 września 2024
2709wiesiek
27 września 2024
Na huśtawce nastrojuMarek Gajowniczek
26 września 2024
2909wiesiek
26 września 2024
OdraMarek Gajowniczek