18 march 2012
w perspektywie wyczekiwania
w sobotę zwalniam
częściej spoglądam w okna sąsiadów
jak spowolnieni zaglądają w okna
zadając sobie to samo pytanie
jak to możliwe że czas ich minął
przybladły marzenia zaginęły wiersze
odeszli znajomi w przepaść wiary
że jest coś więcej niż te okna do mycia
w sobotnie przedpołudnie w poście życia
w oczekiwaniu na przejście w niewiadome
gdzie ponoć mieszkań jest wiele
choć nikt tego nie widział
a przecież wszystko przemija w jakimś celu
jeśli ma się odrobinę wiary w światło
które porządkuje dostrzeganie cienia
w odpowiedniej perspektywie wyczekiwania
życie ma sens gdy jest się darem
nawet jeśli na chwilę
1 july 2024
My Scars Were RedSatish Verma
30 june 2024
Schronienie.Eva T.
30 june 2024
3006wiesiek
30 june 2024
I'm Not Here (z cyklu:Eva T.
30 june 2024
Don't Grieve For MeSatish Verma
29 june 2024
2906wiesiek
29 june 2024
krowa.. po prostu..jeśli tylko
29 june 2024
Pain Of SurrenderSatish Verma
28 june 2024
Czy ty straszna rybo jesteśEva T.
28 june 2024
A RenaissanceSatish Verma