5 maja 2011
Tron Światów
Błyszczące korzenie nieba sięgąją
splątane istnień powrotami i...
Tron światów mglisty i prawdą nieskażony.
Lekko wizji drogą prowadzony
podążam pierwszą drogą w ostateczność
i uleczony nerwem absolutu spokojnego patrzę...
I widzę..wieczność biało - niebieską.
Nakreślone kreską mleczną
Stoją tam kurhany wspomnień
Zamglone jak opiumowe wizje
Skąd ja teraz wezmę tyle słów
by wpisać w ten nasz zwykły świat
tą wiecznośc przejrzystą...
Wycieram pióro i pędze!
Do lasów i łąk spokojnych
tam przecież kapkę tego znów znajdę
po co żyje...i po to w śmierć spadnę
By pisać o tym czego jeszcze nieodgadłem.
26 kwietnia 2025
sam53
26 kwietnia 2025
Eva T.
26 kwietnia 2025
dobrosław77
26 kwietnia 2025
Marcin Olszewski
25 kwietnia 2025
wiesiek
25 kwietnia 2025
Yaro
25 kwietnia 2025
Yaro
25 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
25 kwietnia 2025
violetta
25 kwietnia 2025
sam53