14 sierpnia 2025
Lustro
Śpiące motyle przybite szpilą
nie czują bólu,
ty tak, jątrząca się rana
nie pozwala zapomnieć.
Wciąż piszesz malując.
Przemijanie to ucieczka wielkich słów.
Masz wszystko, a ciągłe ci mało,
nieudacznik, wyrzutek, a może tylko
zbawienny nikt.
Na kolanach nie dosięgniesz nieba.
Odrzuć zatrute dłonie, upadek
byłby prezentem dla najbliższych ci
wrogów.
Nie ufaj słodkiemu upojeniu,
to zamulona droga donikąd.
16 października 2025
Arsis
16 października 2025
wiesiek
16 października 2025
Belamonte/Senograsta
16 października 2025
Belamonte/Senograsta
16 października 2025
violetta
16 października 2025
sam53
15 października 2025
wiesiek
15 października 2025
Jaga
15 października 2025
Jaro
14 października 2025
wiesiek