sam53, 1 lutego 2023
wiatr całuje pospiesznie
deszcz gwałtownie - inaczej
gdy chcę spać ale nie śpię
tylko w oczy ci patrzę
gdy smakujesz czereśnie
kiedy sok masz na ustach
z twoim cichym ach - weź mnie
albo - chodźmy do łóżka
lubię kiedy muśnięciem
szept do ucha mi niesiesz
wraz z nadzieją na więcej
w jakże cudnym ach - chcę cię
i nie musisz być świętą
kiedy rankiem odfrunę
zapamiętaj że piękno
kiedy sercem całujesz
Deadbat, 31 stycznia 2023
Od chwili gdy zostaliśmy poczęci
Aż do dnia sądu przez fizykę i chemię unoszące się
ponad naszymi sztywniejącymi ciałami
jako znak ostatecznej konieczności
Wszystko jest racjonalizowaniem
racjonalizujemy więc chleb nasz powszedni
I świąteczną nagonkę
I miłość i wojnę
Zobacz jak raz jak świetnie zracjonalizowaliśmy śmierć
Innych zwierząt
Religie zracjonalizują naszą własną
w milionach świątyń tysięcy wyznań
zarówno tych z jednym czy bóstw tysiącami
Tak i w tych przeczących czy całkiem bez Boga
(które w jego miejsce z upodobaniem wstawią choćby rozum)
Nieustanie poszukujemy sensu
Odkrywamy więc sens i go wynajdujemy
Bez wytchnienia i bez chwili przerwy
W cierpieniach wykuwamy sens na kowadłach ołtarzy
Na kowadłach mediów
Megakorporacji
Na kowadłach własnych zgnębionych umysłów
błądzących w niewiedzy
Racjonalizujemy pośpiesznie
Racjonalizujemy cierpienie
wierząc boleśnie głęboko
z grymasem uśmiechu rozjaśnioną twarzą
w oszustwo każde
kłamstwo i złudzenie
miłość co nigdy nie była miłością
I nienawiść co nigdy nie jest nienawiścią
Prawo co nigdy nie jest życiem
Dobroć co nie jest prawdziwą dobrocią
...
Przekonani o słuszności i prawdzie swych racji
Zawołajmy bracia w wierze zgodnie aż po siódme nieba
Chwała niech będzie
Racjonalizacji
Pozwalającej nam na całą bierność
jakiej nam potrzeba
Yaro, 31 stycznia 2023
kijem w wodę
nożem w masło
gąbka naciąga wodą
płynie mgła
składam się do snu
ktoś inny dźwiga się od komputera
u sąsiadów muzyka
do rana
co pięć minut sto lat
potem tylko kac
wyleczyć się ze schizy szarego dnia
przetrzeć twarz
umyć okna
wyprowadzić psa
pozabierać kupy
gdy nawarstwi
idę
nietrudno opętany przez przemyślenia
otępiałe dzieło
zwykła woda na lek
Adam Pietras (Barry Kant), 31 stycznia 2023
W ciszy odkrywa się pustkę. Życie, ktoś pyta.
To prawie boli, bo w ciszy odkrywa się pustkę.
To boli, a życie upływa. Nic się nie zaczyna. Nic
W ciszy. Ktoś mówi, to prawie boli gdy mówi
Zbyt cicho. Bo w ciszy odkrywa się pustkę. Ży-
Cie, ktoś pyta. To boli i pogrąża. To boli, gdy ktoś
Mówi zbyt cicho. Tak to się dzieje. W ciszy odkry-
Wa się pustkę. Tak to się stało. Życie, ktoś pyta. To
Boli, a życie upływa, bo tylko tu jest życie, żywioł,
Kochanie. To prawie boli, gdy mówię zbyt cicho,
Bo w ciszy odkrywa się pustkę. Życie, ktoś pyta.
Tylko w ciszy, tylko w pustce.
Adam Pietras (Barry Kant), 31 stycznia 2023
Aż do tego cienia który kołysze się w rytm Za
Podwójnymi drzwiami Są tu okna i baseny,
Nenufary, stokrotki i kaczeńce Za poręczami
Za zbiornikami wodnymi kołyszą się w rytm
Spacerującego ciała Są w nim okna i baseny,
Nenufary, stokrotki i kaczeńce Za podwójnymi
Drzwiami, za poręczami, za zbiornikami wodnymi
Są w ciele okna i baseny, nenufary, stokrotki i
Kaczeńce
sam53, 31 stycznia 2023
zimowo było - padał deszcz ze śniegiem
a czułem radość chociaż jeszcze styczeń
mój sen przy twoim w lekkiej drzemce przebiegł
jakby chciał blisko albo jeszcze bliżej
zdumiony uśmiech zbudził nas w objęciach
zdejmując z ramion wciąż pachnące wierszem
dwa słowa w chmurze - początek zaklęcia
jak spowiedź we śnie - roztańczone szczęście
gdy wiatr od morza nadzieją na wiosnę
gdy umajeni rzucimy się w trawę
i sen się spełni - niespełnionych objęć
kiedy we dwoje wypijemy kawę
sam53, 31 stycznia 2023
to takie dziwne uczucie
być obok twoich myśli i żebrać o słowo na wyłączność
uśmiechać się do metafor
zdejmować z ekranu niedokończone sny
mijać się z codziennym bólem
dzielić czas na dwoje na troje
drąc koty z milczeniem które ma ochotę wejść nam w zwyczaj
zadumać się przy poincie
podaj rękę
przecież nie będę cię kochał patrząc w monitor
Sztelak Marcin, 30 stycznia 2023
Wyciszam dzwonek, bezskutecznie – wibracje
zrzucają mnie z łóżka prosto w otchłań podłogi.
Nachylonej w kierunku miast poza cienką linią
ostateczności.
Tam mieszkają bezrękie lalki i spalone misie,
umarły z tęsknoty, same w zburzonych domach,
przytulone do zimnych cieni. Do dziś czekają
na dotyk, ciepły blask uśmiechu, nawet łzy
nie wiadomo dlaczego cieknące z oczu.
Mimo to nie odbieram, nie zrozumiem ich głosów.
Będę tylko stał przy oknie, cały drżący, coraz mocniej
ściskając długopis. Ze strachu przed brakiem puent
przynoszących, choćby tylko złudny, spokój.
sam53, 30 stycznia 2023
wczoraj zaprosiła mnie do znajomych przyjaciółka Magdaleny
na pierwszy rzut oka całkiem całkiem
opowiedziała trochę o sobie i o byłym
nadmieniła że od najmłodszych lat uwielbia poezję i podróże
dość energiczna i stanowcza
gotowa przejść na czerwonym najbardziej ruchliwą ulicę
a nawet żeby zdązyć do fryzjera
zatrzymać autobus między przystankami
co wymaga dozy dyplomacji
nie wspominając o uroku osobistym
który u pewnych ludzi wysuwa się na plan pierwszy
jestem pewien że przyjaciółka Magdaleny należy do tych
co nie zalewają się łzami częstując szarlotką na stypie
w myśl reguły że żywych należy przede wszystkim nakarmić
wpuściłaby również przez okno
świeże wiosenne powietrze
tak jak kochanka z którym dla odrobiny przyjemności
poszłaby natychmiast do łóżka
odkładając zasadę
co nagle to po diable
na najniższą półkę w regale
muszę zapytać Magdalenę
w którym wierszu rodzą się tak fajne babki 40+
chyba nie bedzie zazdrosna
Adam Pietras (Barry Kant), 29 stycznia 2023
Lecz - nad ból - rozkosz głębiej drga: (...)
Zgiń! - mówi ból. (...)
Rozkosz za wiecznem życiem łka - (...)
- wieczności chce bez dna, bez dna!
F. Nietzche - Tako rzecze Zaratustra
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
14 października 2024
OgromBelamonte/Senograsta
13 października 2024
Jesień zaczyna się wierszemsam53
13 października 2024
W deszczu spadających ptakówArsis
13 października 2024
Lustrovioletta
13 października 2024
samotnyYaro
13 października 2024
patrząc w gwiazdysam53
13 października 2024
1310wiesiek
13 października 2024
Uczucie kosmiczne (wola kosmiczna)Belamonte/Senograsta
13 października 2024
październikowa miłośćsam53
12 października 2024
Bytowania (dżonsonek)Belamonte/Senograsta