poezja

poezja
Bezka

Bezka, 26 stycznia 2025

dopełnienie

milczenie usypia słowa

dopiszę

drobnym maczkiem
pauzę półnutową


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Bezka

Bezka, 26 stycznia 2025

matematycznie i metafizycznie

kochaj mnie odwrotnie proporcjonalnie
do moich wad

bez równań z nieznajomą

mnóż radości
dziel na drobne smutki

płyń wykresem funkcji fochów
wyprowadź na prostą

bądź moją całką
a nie różniczką

długoterminową lokatą
z wieczną cierpliwością

zostańmy w tym samym zbiorze
wysokiego prawdopodobieństwa

że zawsze możemy liczyć na siebie
bez reszty


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

Przędąc słowem

Przędąc słowem, 25 stycznia 2025

Proćpakowi

Został stracony
Kiedy styczniowy mróz strasznie heblował
całun śmiertelny począł się panoszyć

Stracony został
Wisząc ze sznurem ostatniej pieszczoty
młodziutki harnaś dech śmierci smakował

Stornel

/Został stracony na szubienicy 26 stycznia 1796 roku w Kamesznicy. Miał około 28 lub 29 lat.../


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

absynt

absynt, 25 stycznia 2025

Nieobecni milczą

Być Bogiem to wylizać świat. Wciąż i wciąż lubimy to samo.
Pustkowie, tuż za miastem zapomniany poligon, resztki umazanych
smarem filtrów, ślady gąsienic. Miałem cię tam – jako drugi.
Rzygałaś. Dlaczego się zgodziłaś?

Dotykam pościeli, puchowej poduszki, którą kładłaś pod siebie,
otwieram szkatułkę ze złotem. Zawsze spokojnie
zdejmowałaś tony łańcuszków, diamenty w oprawie zła.
Skąd ta poetycka zaduma nad ich kolejnością?

Na pogrzebie matki
powiedziałaś: – Nie grzeszy tylko ten, kto już umarł.
Wyszłaś i zatrzasnęły się drzwi. Polisa na życie. Niewiara.
Seks. Wyrwane trzewia i zlana potem lalka. Ostatni raz.

Zamykam się na miłość, uczucia, mam to gdzieś, a jednak
wciąć jesteś wiedźmą, której pożądam. Matką mojego strachu.
Uwiera nas czas, jak przyciasne buty – a nieomylność?
To cecha tych co zdradzili.

Czy poza seksem cokolwiek znaczę?


liczba komentarzy: 0 | punkty: 1 | szczegóły

Marek Gajowniczek

Marek Gajowniczek, 25 stycznia 2025

Mówca

Kto przemawiając macha rękoma,
do swoih racji mnie nie przekona,
ściskając w palcach szóstek drobinę,
która stanowi sporu przyczynę
w kraju podziału i bałaganu.
Nie jest Idolem i Mężem Stanu!
.
Ta mowa ciała z innego morza
ma powstrzymywać emocji pożar
i nie przystoi arystokracji
przekonującej lud do swych racji,
wbijając słowa w górę i w dół.
"Obora słucha, gdy ryczy wół"
..
Chodząc po scenie jak tygrys w klatce
trudno przedstawić siebie za zbawcę.
Mówcy potrzebne opanowanie
zanim na czele Narodu stanie
i warto przykład brać z poprzednika,
co znaczą gesty i symbolika.
Czym jest powaga i elegancja?
Granice także ma tolerancja!
.
Na to, co nasze, a co jest obce.
Nie każdy Rodak jest Narodowcem,
a słuchacz widząc -sześć-sześć... i sześć
groźnym symbolom oddaje cześć.


liczba komentarzy: 1 | punkty: 2 | szczegóły

violetta

violetta, 25 stycznia 2025

Błyszcząca nadzieja

ucieszona rzadkim promykiem
dotykam zalążków mojej podróży
gdy czysty dom zobaczę bazie
pąki migdałów a w żonkilu siebie
kojącego koloru wyglądu listka


liczba komentarzy: 2 | punkty: 7 | szczegóły

Przędąc słowem

Przędąc słowem, 25 stycznia 2025

Kurnik /losy/ cz.2 ostatnia / Pantum

Rzucały kury losy: wybór trudny
kogutek siusiał każda na zło dmucha
wszak instynkt kurzy może wiele zburzyć
pierwsza to rzuca drobna liliputka

kogutek siusiał każda na zło dmucha
po co im ślubny w dodatku paskudny
pierwsza to rzuca drobna liliputka
losem sekundy okazał się pusty

po co im ślubny w dodatku paskudny
czarna się puka zbyteczny jest brudas
losem sekundy okazał się pusty
cisnęła ruda zdolnościom zaufam

czarna się puka zbyteczny jest brudas
odbyły kursy by kurnik był schludny
cisnęła ruda zdolnościom zaufam
wcielając nurty na okresie próbnym

odbyły kursy by kurnik był schludny
wszak instynkt kurzy może wiele zburzyć
wcielając nurty na okresie próbnym
rzucały kury losy: wybór trudny


/Koniec/


liczba komentarzy: 2 | punkty: 4 | szczegóły

Przędąc słowem

Przędąc słowem, 25 stycznia 2025

Kurnik /podchody/ cz.1 / Pantum

Pyszny kogucik pokochał surducik
kwitnął elegant zabawny jak teatr
by kury skłócić przywdziewał cud ciuszki
cele zaś ścierał gdyż mina nieszczera

kwitnął elegant zabawny jak teatr
modę narzucił chcąc kurkę poślubić
cele zaś ścierał gdyż mina nieszczera
żeby się zmusić zakupił jaj tuzin

modę narzucił chcąc kurkę poślubić
nieśmiałość zżera planem trzeba wcielać
żeby się zmusić zakupił jaj tuzin
wszystkie nadziewał przy każdych niedzielach

nieśmiałość zżera planem trzeba wcielać
myślami tulił udając nasz sztukmistrz
wszystkie nadziewał przy każdych niedzielach
malując próbki zdolne los odwrócić

myślami tulił udając nasz sztukmistrz
by kury skłócić przywdziewał cud ciuszki
malując próbki zdolne los odwrócić
pyszny kogucik pokochał surducik


liczba komentarzy: 5 | punkty: 5 | szczegóły

ajw

ajw, 25 stycznia 2025

multiwersum

jak ogród rozwidlających się ścieżek
rozgałęziam w nieskończoność
alternatywne światy
utkane z czasu i przestrzeni

nieuchwytna ciemna materia
nie wzniesie nas ponad kosmos
ultralekkimi cząstkami

żyjemy w kosmicznym okruchu
wokół nas miriady galaktyk
nieskończony fraktal
w otchłani rozwiązań


liczba komentarzy: 10 | punkty: 5 | szczegóły

absynt

absynt, 25 stycznia 2025

Mia­łem kie­dyś po­czu­cie pięk­na

Na­ra­sta­nie en­tro­pii, czy wol­ność rzu­co­na na prze­targ. 
Ko­lej­ny roz­dział nie­wy­da­nej po­wie­ści. Stare fo­to­gra­fie, 
pa­miąt­ki z tam­tych lat – ko­smyk wło­sów, ko­ron­ki, róża 
i ry­su­nek psa. Wrzu­co­ne do ognia pła­czą.

Py­ta­nie o gra­ni­ce – wy­uz­da­nie to lu­kro­wa­ny grzech,
cie­ka­wość to skaza. Ta­tu­aż duszy. Mści­wość, jak brzy­twa 
od­ci­na prze­zna­cze­nie. Obo­jęt­ność parzy, a roz­dra­pa­na 
jał­muż­na spły­wa wprost do ust.

Ma­leń­ka plam­ka w oku, zmik­so­wa­na pa­le­ta barw.
Wraca zwy­czaj­ność. Klak­so­ny aut, mi­go­ta­nie świa­teł, 
lu­bież­na chci­wość. W kie­lisz­ku pło­nie śli­wo­wi­ca. 
Na­iw­ność znowu jest w cenie.

Są i oni.
Fa­ce­ci – nie­sa­mo­wi­ta od­mia­na po­je­dyn­czej ko­mór­ki.
Kleks w Ta­bli­cy Men­de­le­je­wa. Cho­dzą na si­łow­nię, w głowach
idio­tycz­ne nauki o mę­sko­ści, rozszarpane stru­ny, któ­rych nigdy
nie po­win­ni­ do­ty­kać.

Są i one.
Roz­ka­pry­szo­ne dziew­czy­ny – sie­dzą same, pijąc Mar­ga­ri­tę
wy­mie­nia­ją się wra­że­nia­mi. Pla­ty­no­wa blon­dyn­ka po­ły­ka mi­kro­fon,
łzawe tango po­ry­wa z miejsc. Ma­ło­mia­stecz­ko­wa pięk­ność
za­chwy­ca.

Uni­kam za­tru­tych emo­cji.
Za­ma­wiam to samo, wy­pi­jam przy barze i zni­kam. Ode­spać
nie­speł­nio­ne ma­rze­nia. Sma­ko­wi­ta pięk­ność po­cze­ka.
I znowu boso na spotkanie – dnia.


liczba komentarzy: 8 | punkty: 4 | szczegóły


10 - 30 - 100  

Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1