
drachma, 24 lutego 2020
ho ho pod toaletę na pikietę by się szło
powiedziała zdobywczyni wielu medali
w championacie piesków ozdobnych rasy yorkshire terrier
bo trzeba się solidaryzować ze środowiskiem
zwierzętami futerkowymi i tymi w cyrku
ratować kolekcie kaktusów pana mieczysława
wspierać rzecz jasna też ludzi w potrzebie
niech nas widzą a jak nas widzą tak nas piszą
potrzaskało się godło zgodnie z wytyczną
dewot i starych ciot białe skarpetki i klapki
diety cud plany treningowe strefy wolne od nienawiści
wolne od polactwa egalitarny klub chrup
chrupaczki chrup kup je kup
nie daj się wykopać od źródła informacji prawdziwych
zdroju wody żywej nie tej z przekazów i baśni
ale dzięki zakupionej prenumeracie
trzymaj rękę na pulsie a smartfon przy ryju
smokjerzy, 24 lutego 2020
skrawek folii
do liścia na wietrze
już przegrywasz
nędzna istotko
a kiedyś to wszystko
będzie moje
wszystko
uśmiechnęło się tylko
i czeka
jesienna70, 23 lutego 2020
gdybym była twoimi nocami
mościłbyś mi posłanie
w kieszonce flanelowej piżamy
nosiłabym we włosach
świetliki by rozpraszały
cienie twoich myśli
byłabym kołysanką
niosącą dobry sen
pocieszeniem muskającym
niespokojne serce
ale jestem tylko migoczącym
w oddali punkcikiem
ciszą rozciągniętą
między odległymi miastami
ks_hp, 23 lutego 2020
Dziś widać tarczę na bakelicie,
nigdy nie widać cyfr. Wykręcam
głowę – nieme przewodzenie,
elektryczny chłód zaciska się
jak kabel. Tarcza brzmi obco,
tak bardzo znajomo.
Co dzień wkładam palce
w kratery, dotykam śliskich
planet: z orbity na orbitę,
grawitacja prędko ściąga
ze mnie ubrania. Nie sięgnę,
wiem, że nie dotrę –
wykreśliliśmy Plutona.
_____________________
cykl: skup rzeczy niepotrzebnych
Marek Gajowniczek, 23 lutego 2020
Powieje, popada.
.
Przybędzie Armada.
Zniechęci sąsiada,
By snuć niecne plany
Wobec Dobrej Zmiany.
Zabezpieczy USA
Trasę Duda-busa,
By hejt był bez szansy,
Gdzie staną Abramsy.
Można z takim wsparciem
Wygrać pierwsze starcie,
Bez kolejnej tury
I założyć z góry,
Kto wygra wybory.
Opór - zwykle chory,
Zamknąć w izolacji
I na znanej stacji
Zwanej "Niepodległość"
Przećwiczyć jak bronić
Ład i suwerenność!
.
Pada, spada, dmucha.
.
Gdy przywieje plucha
Niespodzianki z Wuhan
Bliżej w naszą stronę -
Mamy już obronę
I dezaktywację!
Wolimy atrakcje
I grę honorową,
Wierzymy na słowo!
Nie zmieni nas Gender!
Niech strategię z głową
Przećwiczy DEFENDER!!!
Naród będzie gotów
Na Czas Patriotów,
Chwaląc w czas spokojny
Zwierzchnika Sił Zbrojnych!
sam53, 23 lutego 2020
żebyś tak nagle poczuła bluesa
i poszła ze mną w tango ogniste
ech z ramion mógłbym cię nie wypuszczać
do tchu utraty szalałbym w twiście
w sambie kołysał gdy biodra jeszcze
gotowe płynąć rytmem południa
tańczył po zachwyt - lubię to przejście
kiedy w lambadzie ciało rozluźniasz
a świat wiruje pręży się rusza
jakbyś do tańca noc chciała prosić
choć swoją drogą - stań raz na uszach
i poczuj również bluesa miłości
Marcin Olszewski, 22 lutego 2020
Witając nieznajomych „Dzień dobry” na ulicy
Uznają za kretyna lub akwizytora
Lecz jeśli „kurwa” ktoś rzuci
To „nowy” czas kultury
Zapomnieć o proszę, przepraszam, dziękuję?
Nie, lecz archaizm passe, dziś liczy się „charakter”
„Mam w bibliotece wiele ksiąg o wychowaniu”
Smoking, białe kruki. Wszystkim pokazywałem
Jestem lepszy, niż cham ze wsi, żul z bruku
Moje „kurwa” na salonach to jak koniak przy winie
Tanim, bo straciło wartość, wraz z upływem czasu
Mam klasę, pełen luz, uśmiechy w koło
Mam klasę, bo sam w to uwierzyłem
Swego czasu antypatia wobec ludzi ze wsi
Że to chamy, prostaki, kłos w dowodzie, słoma w butach
Miejmy takich za prostotę, z których pracy chleb jemy
Z godnością wobec ziemi, szacunkiem wobec ludzi
Od tych, którzy choćby milion kursów zaliczyli
Protokołów zachowania, zawsze będą kopią
Nieudolną człowieka odzianego choćby ładnie
Nadrabiany prostak, prostakiem pozostanie
Wychowanie, jakiekolwiek z domu wynosimy
Brak autorytetów?, naturalność wystarczy
Książki nie wystarczą, bo będziemy tylko lalką
Błaznem, udającym kogoś innego
aleksander jedryczka, 22 lutego 2020
Sproklamowałem sobie profil Leszek Wilk jestem
Wszystko po to żeby lepiej widzieć
I czasami czuć
Sproklamowałem sobie trójcę
Kobieta wóz syn
Chociaż syn mógłby być pomiędzy
Sproklamowałam sobie profil Joanna Bąk jestem
Wszystko po to żeby cię lepiej widzieć
I czasami czuć
Sproklamowałam sobie trójcę
Mężczyzna dom syn
Chociaż Nikt był pomiędzy
Marek Gajowniczek, 22 lutego 2020
W inżynierii genetycznej -
córce geoinżynierii
z idei katastroficznej,
po mutacji serii
wirusa wiosennej grypy
i zwykłego przeziębienia
wyizolowano typy
chorób nie do wyleczenia.
.
Kod transkrypcji genetycznej -
owoc badań i odkrycia
w nowej wersji makabrycznej,
zmienił się w zabójcę życia.
Wcześniej był jego matrycą,
powszechną i powtarzalną.
Dzisiaj dla tych, co go chwycą
perspektywą jest fatalną.
.
Bardzo łatwo przyswajalny,
przenoszony nieskończenie,
organiczny - życiodajny,
dziś stanowi zagrożenie!
Bez sumienia są nauki
tajnej wiedzy, złych idei.
Arkanami mrocznej sztuki
pozbawiają nas nadziei!
.
Czego ukoronowaniem
jest wirus eugeniczny,
jeśli nic nie pozostanie
z dominacji kast dziedzicznych?
Ni pacierza... ni Papieża -
z mocarstwowej polityki.
Runie także Babel - wieża,
a już plącze nam języki!
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
23 listopada 2025
wiesiek
23 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
23 listopada 2025
sam53
23 listopada 2025
Jaga
23 listopada 2025
violetta
22 listopada 2025
wiesiek
22 listopada 2025
smokjerzy
22 listopada 2025
dobrosław77
22 listopada 2025
smokjerzy
21 listopada 2025
violetta