Latest items:

older other poems newer

10 august 2013

Cichy ogień

mam w głowie pochodnie
płoną
pomarańczowo czerwono
swobodnie

rozżarzoną żagiew w mózg wrzuciłaś przechodząc
 
kołysane rytmem sypały niebieskim
znacząc drogę poświatą
jak grafik mistrz kreski

synkopowy jazzman
wiolonczelowo podzielił frazy
na biodra oba 
piszę i nucę
bez obaw


number of comments: 41 | rating: 25 |  more 

LadyC,  

nie ma obaw, skoro płonie :)

report |

Drwal,  

Płonie a więc się wypala, co z paliwem skoro tylko przeszła

report |

LadyC,  

hmm... to zależy jak się rozpaliło mocno. czasem płonie już z zewnątrz napędzane ;) ale prawda ... czymś ogień karmić trzeba . :)

report |

LadyC,  

dodam tylko, że dziś czytam ... inaczej :)

report |

Drwal,  

bo każdego dnia płomienie inne mają natężenie

report |

deRuda,  

marzyc i nucić... to jest to :)

report |

Drwal,  

najważniejsze, co,...marzysz i nucisz

report |

deRuda,  

tak :)

report |

Magdala,  

podpalacz na dodatek :)

report |

deRuda,  

trzeba z nim uważać ;)

report |

Magdala,  

wystarczy gaśnica pianowa :)))))

report |

Drwal,  

jaki podpalacz? jaki podpalacz? wcale nie palę

report |

jeśli tylko,  

Coś Ci podepnę - tak mi się jakoś skojarzyło ;))

report |

Drwal,  

to dopiero komplement dla takiej jak ja trąby, młodziutki saksofonik

report |

jeśli tylko,  

do rytmu ;)

report |

ApisTaur,  

lepiej gaśnice nosić doraźnie / gdy rozkołysanie pożar wznieci / w Twojej wyobraźni //:)

report |

Drwal,  

w mojej to się ledwo świeci

report |

Magdala,  

"w rozumu ekranie ścieżką myszki" - przesada

report |

Magdala,  

"na ekranie myszką" - tak dużo lepiej, prościej

report |

Magdala,  

przecież tak było! dobry dzień :)

report |

Magdala,  

ale posprzątałeś! pięknie jest. czyściutko :* to spadam. nic tu po mnie :))))))

report |

Drwal,  

zbliża się koniec lata, nie oczekiwanie jak zawsze. Dlatego siem sprząta i do twarzy Ci z miotłą pomocniczko

report |

Magdala,  

:))))))) ja tylko robię maskujące zamachy. dobranoc. gadaj życzenie, podobno jakieś gwiazdy spadają w dużych ilościach. i to moje powiedz! buziak na dzisiaj!

report |

Magdala,  

aha, zapomniałam Ci coś powiedzieć! to nie powiem, co tam!

report |

Magdala,  

przypomnij jutro (dużo gadania) ;)

report |

Drwal,  

a co ja tam mam do powiedzenia // miotła w łapy drwalskie // na ćmika 2 złote w kieszeniach // i do cienia schować się do cienia

report |

jeśli tylko,  

do cienia? - w taką zimną noc rozpal ognisko/ żeby rozgrzać wszystko/ i tym czy innym sposobem/ochronić się przed chłodem! ;)) //

report |

Drwal,  

sporo tych sposobów // smolne szczapy // drwalskie łapy // z goździkami miód grzany // wina mocnego dzban // ale lepiej tych sposobów zmarzlak niech szuka sam // ja tyko tyle znam // a i tak jestem kołderką po opatulany

report |

Veronica chamaedrys L,  

...a wibrującą hipnozę wprowadzasz, "synkopowy jazzman/ie"...:)

report |

Drwal,  

adin, dwa, tri autohipnoza jazzowa

report |

Bogna Kurpiel,  

Ależ cudny erotyk wysmażyłeś Drwalu! Płomienny jak miłość znienacka żądna pożądania i dzikości serc nieodgadnionych nieco zziębniętych i roztargnionych. Dobrego:)))

report |

Drwal,  

niech będę kulinarnym altruistą /> przepis zdradzam wypraktykowany / >dla Ciebie Dalko wszystko / >po takim komentarzu pochwalnym //////

report |

Drwal,  

a dlaczego przepis się nie wkleił

report |

Drwal,  

Przepis: 1) garść jarzębiny, spora bo drwalowa 2) bakalie które pochowała szafa 3) zwroteczka klimatowo-Tuwimowa 4) egzaltowane metafory Staffa............................. dobrze kilka minut sssssssssssss-marzyć 5) laska poetyzowanej wanilii 6) roztarty delikatniej dotyk skóry 7) kilka kandyzowanych bioder linii 8) boski dar smaku dany nam od góry..................................... iiiiiiiiiiiiii sssss-marzyć aż odparuje ego, pachnie jak coś cudownego , cymes powiedział by żyd, ja powiem warto było s-marzyć by żyć

report |

alt art,  

który się zapala w miarę, i w miarę gaśnie..

report |

Drwal,  

alciu tak się starasz. powiedz , powiedz kurna, gdzie ta miara ???? :)))))))

report |

Bogna Kurpiel,  

Bożesz , paru składników mi brakuje - (ogromnie żałuję) ale za przepis pięknie dziękuję! Może w cieleniu drugim lub trzecim problem ten sam uleci i spełni się do cna calutki.Ot pomarzyć trzeba na jesienne smutki:. .Jeszcze raz dobrego a słodki przepis wywieś osobno coby się nie zatracił pośród wypowiedzi:)))

report |

Drwal,  

Dalko ! wkleję tutaj , ale musi się odstać, kuleje nieco, a nie chcę go na trumlu leczyć. Dzięki :))) Niech Ci koniec lata przemknie, sympatycznym remanentem

report |

Ananke,  

bardzo obrazowe

report |

Drwal,  

bardzo dziękuję

report |


other poems: Majowe wybory, Królowo ma, Jak się okna myje kaktusem, Po wolny poranek, Tkliwość wa żywa, Ad vocem, C.D., Najlepsza jesteś w moich ustach, Ręcznie wypisana recepta, Utwór zawiera więcej niż cztery serca, Gdzie cię szukać gdy piszę, Pionowo czy horyzontalnie, Jeszcze starszy stary zapis, Nasunęło mi się, Plecień, przesi lenie wiosenne, Wojciechu, Do koleżanki z leżanki, słychać stąpanie, Przez grube szkiełka, Nucę „Pod Papugami", Kołysanka gratis, Krewetki, Duch, Wdech, Mgli, Literaturko, Idę na mecz, Rymy majowym pochodem..., Święta z wnukami, Przed ekranem dedykowany, Mimo, że leci igliwie, niedziela, wróżba z fusów, Tramwaj nocne granie, Ostatnie golenie, To chyba z upału ciąg dalszy, Gorączkowa dyscyplina, BUTELKI Z NIEBANALNĄ ZAWARTOŚCIĄ, Chyba pod wpływem upływu, Takie tam sobotnie pomruki, Bezczelny sen, Napisałem, już można ?, z troską, Zatęskniłam za ramionami, Inicjał, Komputerowa instrukcja obsługi, Przecudnej urody drwalski erotyk damski, Odwracanie klepsydry, Spokój, Odrobinę rozdmuchany żar, 11-2, najpiękniejszy kadr, Z babim latem, Bajka o wrednym redaktorze i poecie co nawet linoskoczkom pomoże, Niecierpliwej za dnia, Bajeże na płótnie czy papierze ?, Anons - mieszkanie, filo Zofio, Zwierzęco, Sobie podpowiada, W komentarzu, Zaczęłaś ujęciem, to proszę, bo słowa na ekranie, jak zdjęcia wywołują się same, By stale być, Po u rodzinach, ...zależ ode mnie, zależ !, Już przez sen Walenty ten, W papu-ciach mi cieplutko w stopy, Przypadkowo tripatinkowa dedykacja, Powidoki, Do mojego snu, Kokardowe myśli, Słowa zamiast murmurando, Razem ?, spod rynny we wtorek, Dobranoc, a poza tym, hospicjum bankowe, Rosnący popyt, Hipotetycznie, Dowód na postępowe wzmocnienie miłości przy otyłości, udana fraszka czyli fraszka na uda, Takt, Boże czysty Mrożek, Stary, Cichy ogień, ześnienie wierszem, Im zmartwień więcej, tym bardziej życie daje nam znać, że trwa, byśmy nie podejrzewali, że już jesteśmy w niebie, kartonik z ołówkami, Spis rzeczy za którymi tęsknię, oglądam, Dla niepoznaki trzy inne, Uda na gieldzie, Bez pośrednio, Znów minęliśmy, Tu na łamach trumla chcem, Notka szyfrowana, Dzień do nocy dobranoc, Cierpliwie, Zwroty zawrotów, Jestem trzeźwy wiersz dla Rzeźby, Rzeźbie, co sie dzieje ?????, Uśmiechu-ryk szczery limeryk, Grafice z lasu, Doładowanie, Kuluary, W pamięci, Na chorobowym, Zaskorupieni w niedzieli, Schowam magdalynowe wieśniacze słowa, pod-różnie, @ w tuszu, @ w kąpieli, Leci się, Gust o mnie gustownie, Widok, Chyba, przedtem i potem, kalendarzom śmierć, Trzynasta sinusoida, Przewiązane wstążeczką, Gorący mróz, Pochody dwa w jednym, Wraca co gubimy latami, Twarda skóra, Limeryk gotówkowy, Bilety z rezerwacją losu, Boski limeryk prowincjonalny nie krakowski, Chwilowy brak, szuranie liści, Godzinny bonus, Z mane kina, Raport z maratonu, Drugi głos, słusznie czy niesłusznie przerąbane, Dzisiaj jestem wcześniej, Nienormalna norma, Weź mnie, poranek codzienność kowala, Fraszeńka drwala, Poprzednia, Pastylka, otwarta partytura, Kontur nocy, Ekspiacja lata, konspiracyjnie, nienapisany, żadna liryka,
 

Latest comments:

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1