8 august 2015
Gorączkowa dyscyplina
rozłupał mnie upał
kocyk i materac nadmuchany
przeszły całą grupą
nagie biodra biusty karawaną
na plaży w Chałupach
nie mogę usiedzieć
- podskoczę po żywiec gazowany
- lub mrożone śledzie
Leżąca tuż obok moja pani
szeptem warczy – leżeć !!!
*a i tak do ciebie lgnę
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma