RattyAdalan

RattyAdalan, 9 october 2011

Rozmowa z wiatrem

-”Co u mnie?”
Pytasz o wietrze, przyjacielu drogi!
Naruszasz osłabłe gałęzie,
cichym szeptem zadawanego pytania.

Listowie moje żółknie w mgnieniu oka,
konar cyklicznie odtrąca kawałek po kawałku,
respiracja przestaje być równomiarowa.
A w duszy jeszcze brzmi
buntownicza melodia dud.

Korona opada w niemocy,
niczym przygnieciona ciężarem.
System korzeniowy cicho siorbie
szklankę, po szklance
wody.

Och, jak przyjemne są ostatnie chwile
upajania się jej smakiem.

-”Co u mnie?”
Pytasz o wietrze, przyjacielu drogi!
Miękisz rdzeniowy coraz bardziej przypomina
martwą twardziel,
choć nadal słychać w nim crescendo.

Przez zaparowane okulary,
spoglądam na dolinę,
gdzie rosną wnuki moje.
Latorośle, do których należy świat.

-”Co u mnie?”
Pytasz o wietrze, przyjacielu drogi?
Popijam łyk zielonej herbaty.
W połowie X księgi Odysei,
zostawiam zakładkę.
Być może kiedyś do niej wrócę.

A teraz żegnam cię wietrze,
zmierzch nadszedł niespodziewanie,
pora już na mnie…

Zapamiętaj mój szelest…


number of comments: 5 | rating: 8 | detail

RattyAdalan

RattyAdalan, 29 november 2011

Impas symbolu Szczecina

Stocznia w stanie marazmu,
uśpiona ciosem apatycznej
zasady zysku.
 
Czas dobija lewym sierpowym,
rdza odznacza
kolejną przegraną walkę.
 
Stocznia w stanie marazmu,
nie słychać bicia stali,
ostatni kontenerowiec wypłynął w rejs.
 
***
 
Jedna pozostanie dusza
w czterech i pół tysiącach ciał.


number of comments: 5 | rating: 10 | detail

RattyAdalan

RattyAdalan, 23 june 2012

Wolverine

zastygłem 
w glinianej formie milczenia 
o fleur du mal
strugam w drewnie libretto 

półtonami oddechu
tworzę interwały wspomnień
odchodząc błogosławiony 
tanim suszem cynizmu 

oswoiłaś bestię 
będąc niczym zmienne dur-moll 
wbijając sztylet mojej dłoni 
w serce 

odgrywam żałosny mimodram 
dobijając się niemym krzykiem 
spod nieużyźnionej ziemi
 w którą plujesz kulkami różańca 

słyszę crecendo aktu trzeciego 
(nie)szczęśliwa miłość
topi adamentium


number of comments: 4 | rating: 1 | detail

RattyAdalan

RattyAdalan, 19 may 2015

***

Elizabeth nie lubiła się rumienić.
Nie lubiła też mężczyzn. 
Za mocno nauczyła się kochać.
Miała psa, nie mogła na niego patrzeć 
-był mężczyzną.
Udawała zamyśloną, kiedy kolejny
pluł jej w twarz – to tylko pyłki –
mówiła. 
Nie pisywała wierszy.
Los pisał je za nią.
 
Chciała być jak Scarlet,
została ze skoliozą.




number of comments: 4 | rating: 6 | detail

RattyAdalan

RattyAdalan, 20 november 2011

Gdy rozum śpi...*

za kratami
szarpią się wygłodniałe
resztki człowieczeństwa
ślina cieknie ospale
po pedantycznie obgryzanym
czarnym metalu
 
echem odbijają się patologie
ciemność ukryta w ciemności
nawet krzty światła
z energooszczędnej żarówki
 
animae odcedzone z cnoty
 
ręce ze splecionymi na krzyż palcami
pieszczą z miłosierdziem inkunabuł
uwertura na trzy diabły i
sok z żuka na popitkę
 
upadamy nie jak anioły
a czerstwe bochenki
niezmienione w ciało





Goya- "Gdy rozum śpi, budzą się upiory."


number of comments: 4 | rating: 6 | detail

RattyAdalan

RattyAdalan, 5 november 2011

Medicine

Skalpel w dłoni
tlen podłączony
cięcie
 
Wycinam guzy
wszczepiam nowy słowotok
puls w normie przeżyje
 
organy zostały przyjęte
 
Szkielet skorygowany
mięśniom ustąpiło napięcie
potrzebne jeszcze serce

Oddaję swoje


number of comments: 4 | rating: 4 | detail

RattyAdalan

RattyAdalan, 2 february 2012

Tu leży staroświecka jak przecinek...

...autorka paru wierszy*

 usiądź w cieniu metaforycznego parasola
odpocznij od bieganiny po schodach fraz
dzieci liryczne niech teraz przemówią

usiądź zapal papierosa
patrząc z przymrużeniem oka na świat
gdzieś z boku wsłuchując się
 w odwieczną polemikę dwóch romantyków

usiądź inspirując nowe pokolenie
które i tak zawsze inspirowałaś
przy czarnym espresso

***

księga zamknęła się z hukiem 
skończyła pewna epoka

pozostanie sarna biegnąca przez napisany las
i radość pisania w sercach poetów 




Wisława Szymborska - "Nagrobek"


number of comments: 3 | rating: 3 | detail

RattyAdalan

RattyAdalan, 8 may 2014

Rutyna

Powiedz mi dlaczego wciąż utykasz pleonazmami
rzucasz się pod i na wiatr
chowasz niby nie spoglądając
(a potem) nieruchomiejesz

gdy przechodzę obok.

Powiedz mi dlaczego ...
umężczyźniasz się*
będąc (jedynie) słodkim kuriozum
truizmem
który (niestety)
pragnę kochać.

Powiedz mi dlaczego
żyć muszę wciąż z tobą
na poszukiwaniu
(nas samych)

do taktu bez taktu i w takt.

neologizm*
 
 
 
 
Witam wszystkich po dwuletniej przerwie i zapraszam na mój funpage na Facebooku: https://www.facebook.com/rattyadalan
 


number of comments: 3 | rating: 5 | detail

RattyAdalan

RattyAdalan, 9 december 2011

Novam faciem

Czas zdjąć jedną z masek,
spojrzeć prosto w oczy,
diabłu zaśmiać się szyderczo,
odliczyć różaną dziesiątkę.

Et nomine Patris…

Byłam idealistą bez skrupułów,
sarkazmem chciałam zmieniać świat,
nie w boskim imieniu.

Et Filii…

Zbliża się euforia,, dekontaminacja
piekielnych konserwantów-
zamknęłam ten rozdział,
by niczym wąż zmienić skórę.

Et Spiritus Sancti

W wierze oddam dziś siebie,
Bóg nawróci na dobry tor,
bym znów nie musiała błądzić
drogami, od których starałam się uciec...

„Ave Maryja, gratia plena...”

Amen


number of comments: 3 | rating: 7 | detail

RattyAdalan

RattyAdalan, 11 may 2014

Kod

lajkujemy nową reality
bawiąc się palcem cezara
nieważne jak
nieważne co
po prostu
 
click and be proud
 
bo przecież wszystkie drogi
prowadzą
od głupoty
do pieniędzy
i Rzymbooka
 
our minds are freak
 
a jeśli nie odważysz się
żyć w facemundi
 
nigdy nie żyłeś naprawdę
 
 
 
Zainspirowane wierszem "Festiwal" użytkownika ApisTaur


number of comments: 3 | rating: 7 | detail


  10 - 30 - 100  




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1