3 january 2012
Kiedy zakwitną jabłonie...
Jak napisać o miłości,
by nie rzekli - ale to już było.
Jak, gdy tyle opadło subtelnych
liści na kartkę.
Niebo spowite lampionami,
wiem, którędy droga do ciebie.
Deszcz uderza o chodnik,
szepcze- idź, on czeka.
Ulice pachną cukrem waniliowym,
pamiętam popołudnia w pobliskiej kawiarni.
I Różankę*, gdzie pomiędzy tysiącami róż
podarowałeś mi tę, która nigdy nie umiera.
Posłuchaj głosu wiatru i
szumu drzew, które niosą skryte pocałunki.
Słońce zachodzi jedynie zaślepionym,
w nas świecić będzie zawsze.
Spotkajmy się w starym sadzie,
kiedy zakwitną jabłonie...
Ogród Różany w Szczecinie, w którym znajduje się ponad dziewięć tysięcy gatunków róż.*
21 january 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 january 2025
Zaloty na lodachajw
21 january 2025
2101wiesiek
21 january 2025
Dla równowagi.Eva T.
20 january 2025
Golden Age.Eva T.
19 january 2025
0032absynt
19 january 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 january 2025
baletnicaprohibicja - Bezka
18 january 2025
Aby rozjaśnić szary dzień.Eva T.
17 january 2025
Na huśtawceJaga