20 november 2011
Gdy rozum śpi...*
za kratami
szarpią się wygłodniałe
resztki człowieczeństwa
ślina cieknie ospale
po pedantycznie obgryzanym
czarnym metalu
echem odbijają się patologie
ciemność ukryta w ciemności
nawet krzty światła
z energooszczędnej żarówki
animae odcedzone z cnoty
ręce ze splecionymi na krzyż palcami
pieszczą z miłosierdziem inkunabuł
uwertura na trzy diabły i
sok z żuka na popitkę
upadamy nie jak anioły
a czerstwe bochenki
niezmienione w ciało
Goya- "Gdy rozum śpi, budzą się upiory."
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
Marek Gajowniczek
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
wiesiek
22 february 2025
absynt
22 february 2025
absynt
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
supełek.z.mgnień
22 february 2025
jeśli tylko
22 february 2025
Jaga