28 october 2011
Filia maris*
Zamknęłam w kilku wersach morze.
Głaszczę ciałem piasek na plaży,
ochładza zbuntowaną duszę.
Spojówkami badam przestrzeń,
szukam wciąż zaufanego astrolabium.
Mija czterdziesty trzeci zachód słońca…**
Wicher rozczesuje poplątane włosy,
busolą rozsądek - szepcze.
Dziecinności odzewem
niczym pralinę, pragnę odkrywać świat.
Zrzucam skórę infantylności,
na horyzoncie przepływa ostatni żaglowiec.
Prąd daje ciału znak gotowości do drogi
- ruszam, chwytam los w ręce.
Jestem córką morza,
odradzającą się z fal.
Z łac. - córka morza*
Mija czterdziesty czwarty zachód słońca…**- nawiązanie do Małego Księcia
Wersja poprzednia: http://www.poetyckie-zacisze.pl/filia-maris-w33207.html
25 august 2025
wiesiek
24 august 2025
wiesiek
24 august 2025
absynt
24 august 2025
absynt
23 august 2025
wiesiek
18 august 2025
Jaga
16 august 2025
wiesiek
14 august 2025
wiesiek
14 august 2025
absynt
14 august 2025
absynt