5 november 2014
szukam alibi kiedyś popełnię zbrodnię
od kiedy pamiętam nie lajkuję jesieni
okrada z godzin i szybko ściem(n)ia
skąpa nie da zagrać w siatę na plaży
czy podglądać ryby we wodzie
z nosa leci i gardło czerwone
a głos jak drupi tylko bez kariery
ubrań też nie znoszę
czapki bo nie słychać
pocieszam się grzańcem po lecie
przed zimą szukam nowej żony
lub kochanki by nie umrzeć w łóżku
poezja mnie zdradza z prozą
co nachodzi za dnia
słońca brak
nie te noce
w tobie
13 september 2025
wiesiek
12 september 2025
wiesiek
11 september 2025
wiesiek
9 september 2025
absynt
9 september 2025
ajw
9 september 2025
Jaga
8 september 2025
ajw
7 september 2025
jeśli tylko
6 september 2025
wiesiek
5 september 2025
ajw