19 october 2014
na raz dwa oddam ci uda
czasami diabeł mnie kusi
żeby dać się przelecieć pierwszemu
lepszemu ciepło ciała i centrum uwagi
przewyższa myśl o końcu świata
obrazującemu się postępującym drżeniem
posmakować w swoich ustach cudzy język
i rozłożyć nogi zrzucić z siebie niewinność
bez licencji na miłość nie tęsknię
rozbierasz mnie z sukienki a ja
ciągle się uśmiecham lotność tańca
zastąpi słowa czasem diabeł mnie kusi
a potem to już tylko tli się dym z papierosa
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga