3 april 2013
pijmy za zdrowie naszych żon i kochanek oby nigdy się nie spotkały
nerwowo poruszył się i poprawił mankiety koszuli
jakby to dodało mu odwagi nie każdy przecież
może mieć takie spinki ale on może mieć każdą
niezależnie od wieku koloru włosów centymetrów
w szpilkach i rozmiaru biustu jak pirania niezwykły
gustowny i piękny pełen powagi z komórką do której
wciąż dobijały się kochanki szukając ograzmów prezentów
i gorącej herbaty w wolnych chwilach właściciel
komórki musiał wyjść z żoną na bankiet lub premierę
żuł przejadał wyciskał i wciskał tabuny kobiet
do swojego kalendarza i fiuta jakby chciał
się w nich odradzać napaść głód własnej
samotności i zarazić cynizm przyciąganiem
gdzieś z biura i delegacji pod pretekstem
że wokół same brzydkie kobiety oplótł mnie jak bluszcz
ciekawe co będzie za dziesięć lat czy będzie wspominał
moje oczy czy klamkę od drzwi którą chwilę potem naciskał
18 november 2024
1811wiesiek
18 november 2024
0007.
18 november 2024
0006.
18 november 2024
Śpiew ptaków to są myśliEva T.
17 november 2024
Too PrudentSatish Verma
16 november 2024
Collective LossSatish Verma
15 november 2024
1511wiesiek
15 november 2024
Wielki BratJaga
15 november 2024
In Your Own TempleSatish Verma
14 november 2024
0005.