12 may 2012
raz jeszcze
wieczorem zanurzę się w wannie
pełnej nieprzyzwoitych myśli
gdzie piana skrywa intymności
i nabrzmiałe białe piersi
potem w miłosnej pościeli
będziemy tonąć razem
odziani w ciszę i w siebie
oczami w zamyślonej melancholii
jak wtedy pod niebiańskim kocem
powietrze pachniało jaśminowo
drgało słońce w kosmykach włosów
a dmuchawce latały w koło
zerwij białe stokrotki
uchwyć w dłonie dmuchawce
niech zapłaczę ze szczęścia
raz jeszcze...
21 january 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 january 2025
Zaloty na lodachajw
21 january 2025
2101wiesiek
21 january 2025
Dla równowagi.Eva T.
20 january 2025
Golden Age.Eva T.
19 january 2025
0032absynt
19 january 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 january 2025
baletnicaprohibicja - Bezka
18 january 2025
Aby rozjaśnić szary dzień.Eva T.
17 january 2025
Na huśtawceJaga