15 august 2012
Tramwaj Nr. 5
pamiętam nasze plaże
spacery aż za horyzont
zdejmowanie butów
aby fale objęły stopy
pamiętasz nazwy ptaków
które nad głowami
pokoik cioci zosi
skrzypienie podłogi
wejść na szczyty
poznać boga
czy anioła
może tylko niebo
chciałbym znowu watę na patyku
i lody no wiesz calypso
i ten zapach wakacji
i wolność na montecasino
jak zawsze w objęciach
witamy szarość poranka
tak kochanie
to zgrzyt piątki
4 may 2024
Suffering Was RightSatish Verma
3 may 2024
M1absynt
3 may 2024
0305wiesiek
3 may 2024
I Was LostSatish Verma
1 may 2024
DogmaticallySatish Verma
30 april 2024
Justice PureSatish Verma
29 april 2024
AmnesiaSatish Verma
28 april 2024
Pan pokląskwa w ostatnichJaga
28 april 2024
CompromisedSatish Verma
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga