21 february 2012
mrówki na chodniku
nie wytrzymałem
pstryknąłem im zdjęcie
powiekami jak migawką
wrzuciłem w kartę pamięci
microhipocamp
teraz oglądam je stale
mrówki na chodniku
niepokojąco ruchliwe
szwędające się siatką nerwów
i nawet teraz
kilka z nich mi wychodzi
ustami
śpiewam
czasem tańczę
wysoki próg krawężnika
wyznacza niemą granicę
reszta już tylko
sen i śnienie
obraz ten sam
i poczucie tła
pusty oczodół
z napisem ENTRY
zachodzi pleśnią
5 november 2024
Jesień.Eva T.
5 november 2024
Freedom From PainSatish Verma
4 november 2024
0411wiesiek
4 november 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
4 november 2024
Pure As GoldSatish Verma
3 november 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 november 2024
0311wiesiek
3 november 2024
Listopad.Eva T.
3 november 2024
"Surrender"steve
3 november 2024
You Were Not Like MeSatish Verma