28 czerwca 2010
mokry pies
chciałem tylko powiedzieć, że bardzo
cierpię, nie śpię, więc sny nie przychodzą.
sztywny ze strachu i zimny z braku czucia
rozmyślam; a w ogrodzie ptaki szczebioczą,
drzewa zawłaszczają ciemną zieleń, trawa
z rosą niczym igła oko dźga, czerwień róż
niemożliwa - skąd ta intensywność? i zapach
mokrego podkoszulka. to twój podkoszulek.
oblałem go winem, siedział ze mną wczoraj,
przy stole, cały dzień, a potem wziąłem go
do łóżka, przyłożyłem do skroni, kobieto,
nie wracaj po nic. wracaj po wszystko.
17 września 2025
Sztelak Marcin
17 września 2025
normalny1989
17 września 2025
smokjerzy
16 września 2025
wiesiek
16 września 2025
absynt
16 września 2025
absynt
16 września 2025
absynt
16 września 2025
sam53
16 września 2025
smokjerzy
15 września 2025
Bezka