28 czerwca 2010
mokry pies
chciałem tylko powiedzieć, że bardzo
cierpię, nie śpię, więc sny nie przychodzą.
sztywny ze strachu i zimny z braku czucia
rozmyślam; a w ogrodzie ptaki szczebioczą,
drzewa zawłaszczają ciemną zieleń, trawa
z rosą niczym igła oko dźga, czerwień róż
niemożliwa - skąd ta intensywność? i zapach
mokrego podkoszulka. to twój podkoszulek.
oblałem go winem, siedział ze mną wczoraj,
przy stole, cały dzień, a potem wziąłem go
do łóżka, przyłożyłem do skroni, kobieto,
nie wracaj po nic. wracaj po wszystko.
28 sierpnia 2025
ais
28 sierpnia 2025
wiesiek
28 sierpnia 2025
absynt
28 sierpnia 2025
sam53
27 sierpnia 2025
Arsis
27 sierpnia 2025
wiesiek
27 sierpnia 2025
sam53
27 sierpnia 2025
absynt
27 sierpnia 2025
sam53
26 sierpnia 2025
wiesiek