13 maja 2010
Booster mówi:
strzeż się wścibskiego kelnera
przepełnionego słowiańską dumą -
sprytny, zadowolony z siebie prostaku -
jesteś bardzo niewinny, taki niewinny,
że aż żałość bierze
i uderza w zęby. Ponieważ
samotne zaabsorbowanie sobą
jest szkodliwe od bitki zawsze lepsza jest
pyskówka - rezonuje profesor Kopytko
podnosząc kamień - człowiek
to wspaniała maszyna
nie ma w niej duszy. Umysł
trzeba zaskakiwać - sukces polega
na uzyskaniu podciśnienia - o!
podrzucam kamień, kamień do mnie
wraca! - ponieważ reminiscencje
są przereklamowane, to tyle
w kwestii dialogu. Myk, myk,
Pegaz zasysa parę z benzyny do cylindra
i bieguny zaczynają się obracać.
O w mordę! Schwytać go i zgasić mu
ten arogancki uśmieszek!
Nie znam się na sztuce, ale wiem
co jest paskudne. Czuję to, rozmyślam
o tym polerując swój nagrobek
na fejsbuku. A w Jakuszycach k. Szklarskiej
Poręby ścigają się psie zaprzęgi.
Przodują samice. Czad!
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta