4 czerwca 2010
ku rozproszeniu
hej, jak się masz? nie patrzę ci w oczy,
nie trzymam cię za rękę, nie staram się czuć
twojej energii - jestem zimną i martwą,
całkowicie sztywną kostką lodu, zamkniętą
w kącie kształtów, które mnie otaczają.
błyszczy światło i błyszczą powierzchnie,
ale nie przenikają. zmumifikowany
wewnątrz tej struktury obraz chmury
przypomina by wziąć głęboki oddech.
znów robi się ciepło, znikają granice.
hej jak się masz? ja też mam się dobrze.
pozwól że rozluźnię krawat i pójdę
błądzić. jest dużo, dużo więcej ciekawego,
niż tylko bycie "na szczycie rzeczy".
17 listopada 2025
absynt
17 listopada 2025
Arsis
17 listopada 2025
wiesiek
17 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
17 listopada 2025
sam53
17 listopada 2025
sam53
17 listopada 2025
jeśli tylko
17 listopada 2025
ajw
17 listopada 2025
smokjerzy
16 listopada 2025
sam53