Poezja

Igor Bielenik
PROFIL O autorze Poezja (17)


9 czerwca 2010

to nie jest śmieszne

hieny ograbiły zwłoki ofiar -
przeczytałem dziś w gazecie przy śniadaniu.
tak teraz sobie siedzę i myślę - kto
i jak tę gazetę mi podrzucił, skoro
okna są zabite, drzwi zaryglowane, klucze
połknięte, a ja sam, żadnego z tych
kluczy jeszcze nie wysrałem?


RM, 9 czerwca 2010 o godzinie 16:34  

to nie jest śmieszne

zgłoś |

Jarosław Trześniewski, 9 czerwca 2010 o godzinie 17:30  

nie jest..

zgłoś |

Edmund Muscar Czynszak, 9 czerwca 2010 o godzinie 18:01  

Fakt to nie jest śmieszne ale hieny zawsze znajdą sobie pożywienie , a zamykanie drzwi i ryglowanie się przed światem nic nie pomorze życie nas przenika ... Wiersz mi się podoba !

zgłoś |

Edmund Muscar Czynszak, 9 czerwca 2010 o godzinie 18:01  

Fakt to nie jest śmieszne ale hieny zawsze znajdą sobie pożywienie , a zamykanie drzwi i ryglowanie się przed światem nic nie pomorze życie nas przenika ... Wiersz mi się podoba !

zgłoś |

Edmund Muscar Czynszak, 9 czerwca 2010 o godzinie 18:01  

Fakt to nie jest śmieszne ale hieny zawsze znajdą sobie pożywienie , a zamykanie drzwi i ryglowanie się przed światem nic nie pomorze życie nas przenika ... Wiersz mi się podoba !

zgłoś |

Igor Bielenik, 9 czerwca 2010 o godzinie 18:17  

dziękuję za odzew! bałem się, że coś profanuję...jakieś tabu czy cuś

zgłoś |

Wanda Szczypiorska, 9 czerwca 2010 o godzinie 19:28  

Dobry pomysł, ta podrzucona gazeta.

zgłoś |

Pi., 9 czerwca 2010 o godzinie 22:59  

a ja jestem "za"... ładne zejście od "out" do "in" oraz od "sacrum" do "profanum"... i to w kilku wersach... solidna poezja.

zgłoś |

Mirka Szychowiak, 9 czerwca 2010 o godzinie 23:41  

wie Pan, skoro klucze połknięte, to informacja o "jeszcze niewysraniu w/w kluczy - być może atrakcyjna, ale logicznie rzecz trawiąc- zbędna. "klucze połknięte" - oznacza, że są drogi panie Igorze - nadal w brzuszku. :)

zgłoś |

Igor Bielenik, 10 czerwca 2010 o godzinie 15:04  

znaczy się zawsze można je wyjąć z brzucha czyli nie wysrać i drzwi otworzyć tak? trzęsącą się ręką? ech, to jest poważna sprawa, zaczynam się martwić...sepuku

zgłoś |

Waldemar Kazubek, 11 czerwca 2010 o godzinie 00:45  

Bardzo zgrabne; a i sranie na miejscu. Chyba zamknę drzwi. Brawo.

zgłoś |

Igor Bielenik, 14 czerwca 2010 o godzinie 11:08  

dziękuję pozdrawiam;)

zgłoś |

Towarzysz ze strefy Ciszy, 15 czerwca 2010 o godzinie 21:36  

mnie raczej zastanawia dlaczego to wlasnie my musimy nie majac kluczy odryglowywac drzwi i odbijac okna wlasnych cel, chocby sie trzeba zesrac przy tym... podziekowania dla Autora za napisane slowa

zgłoś |

Igor Bielenik, 16 czerwca 2010 o godzinie 11:45  

ano tak, żyjąc między wrony... dziękuję za uwagę. pozdrawiam

zgłoś |




Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1