26 december 2011
Krwisty deser
Cicho tu, zimno tu, szybko, dajcie mi ognia!
Płomień oświetlił park, a tam trup, gdzie nie spojrzeć
Z żył jak ze strun płynie rubinowa melodia
Przechodzę nad ciałami niczym krwawy Mojżesz.
Mdli mnie, prawie już rzygam, dłonie mi się pocą
Zwłoki wyglądają jakby trafił je taran
Gdzieś w oddali majaczy płaczący krwią posąg
szlocha nad światem, z którego uszła już wiara.
Nie będzie ocalenia, wszyscy w końcu zginą,
A Śmierć skończy arię ostatnią, zgniłą nutą
Nie będzie ocalenia, jesteśmy padliną
bo nadleciał właśnie egzekucyjny pluton.
Na mrocznych skrzydłach nocy, armia złego boga
Po niebie zwinnie płyną czarne archanioły
przed skrzydlatym nie uciekniesz biegnąc na nogach
zwłaszcza gdy przeciw Tobie są wszystkie żywioły.
woda zmieniła się w krew, powietrze w ogień
ziemia nawet przedwcześnie wciąga już do grobu,
tak ginie człowiek, który kiedyś chciał być bogiem
tak zginął człowiek, władca niebieskiego globu.
22 december 2024
2212wiesiek
21 december 2024
2112wiesiek
21 december 2024
Wesołych ŚwiątJaga
20 december 2024
2012wiesiek
19 december 2024
18,12wiesiek
18 december 2024
1812wiesiek
17 december 2024
tarcza zegara "miasteczkojeśli tylko
17 december 2024
3 zegary ceramiczne - środkowyjeśli tylko
17 december 2024
1712wiesiek
16 december 2024
1612wiesiek