hossa | |
PROFILE About me Friends (55) Collections Books (1) Poetry (235) Prose (17) Photography (74) Graphics (409) Postcards (18) Diary (8) |
hossa, 22 january 2013
bo bywa i taki
który przenika przez skórę bez słowa
pąsowi nawet cienie na ścianie - wzrok
dłuto w niecierpliwych palcach – jego dziełem przestrzenie
niewysłowione chcą szeptem opowiadać o sobie
a krzyczą: patrz
patrz mocno jakbyś chciał przemienić
nasze ciała w twój chleb
hossa, 14 january 2013
Pewnego dnia, mocny wstał wcześniej niż zwykle.
Z jednej strony jakiś taki inny, z drugiej strony
jakby taki lżejszy, z trzeciej strony jakby taki wypełniony,
z czwartej strony jakby taki połaskotany, a że stron
było jeszcze wiele więcej i nie sposób je opisać
z nadmiaru, mocny postanowił postanowić
konkretne postanowienie na dobry początek
Pewnego dnia.
tam pomiędzy blue a litosferą
mocny w gimpie zbudował Szeszele
dla sztuki albo więcej - a chodźże
zostaw makijaż w łazience grzebień
wystrugałem z mufloniego rogu
rozczeszemy włosy myśli fale
nie puścimy złapiemy za pianę
żeby sztuce służyła za kostium
przy śniadaniu bez kapci bez kosztów
kolacja warstwami z delfinami
hossa, 4 january 2013
dwa tysiące krążowników
stado słoni w bereciku
darcie pierza słup żyrafa
osiemnastka i lunapark
na dodatek
kilo gwoździ wbitych w ścianę
toczy z zatok dziką pianę
a to taka mała czaszka
i zaczyna się leżaczka - już jej niosą
pociąg biały z wagoników higienicznych
hossa, 28 december 2012
na ja:
zamknięte zapatrzone na ja
które zgłasza się do obecności
lekko wątpiące w wypełnionych ustach
oparte w słońcu przymrużone
kiedy odważnie zdecydowane chciałoby już wstać
całe moje ja w zielone paski
i idziemy
hossa, 21 december 2012
kiedy było
wprawdzie bez sensu to było
według przykazań oddychało się jakoś
zgęstniało oporne
staje w gardle ani przestawić
z kąta w kąt ani wydmuchać
mógłbym je udusić gdyby nie tlen
mój jest mój
hossa, 12 december 2012
ile nasion tyle dróg a tęsknoty podobne
których nie wymienię - są
ręczę że w dobrym stanie
za rejs do zbiegu mostów
w tle –
kraina bez zwątpienia
na wszelki wypadek
hossa, 1 december 2012
proszę zauważyć: krój dla zmarzniętej kobiety
idealny w kursywie
pachnie nadgarstek czułość między wersami dialog
kiedy ona w sukience
i chwilę będzie jeszcze on ogrzewa jej dłonie
nie żal za takim wierszem
w kosmos
hossa, 28 november 2012
Czujemy jego obecność.
Bo On nas nigdy nie opuszcza.
Najbardziej boję się dziecka w które wchodzi dla zabawy
chociaż mocno w naszym kole trzymamy się za ręce.
I zaczyna: e ne du e ri ke fake
torba borba ósme smake
Na kogo wypadnie bęc
Znika.
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek