23 september 2013

miły mój ty się mnie nie bój

bądź mi grzanką ja będę masełkiem
bądź mi łódką ja będę wiosełkiem

a jeśli zechcesz daj mi tylko znak
a obudzi się we mnie coś na wspak

będę lwicą pawianem i gruszką
świnką morską lub morską poduszką

nawet nauczę się w makao grać
naprawdę kobiet nie trzeba się bać

a kiedy zechcesz zdradzić proszę idź
drzwi będą zawsze otwarte idź idź

tylko na miłość ubierz się ciepło
no na co czekasz? wahasz się lekko?

miły mój ty się mnie nie bój
tu jest żelazo tu ogień no kuj

żesz

i wszyscy tralala lala lala


number of comments: 72 | rating: 17 |  more 

ApisTaur, 23 september 2013 at 22:10  

hosso / poduszkę to ja bym miękką wolał /;)

report |

hossa, 23 september 2013 at 22:11  

;d ta jest z morskie trawy o jeżu, no to miękka miała być, hej Apis:)

report |

hossa, 23 september 2013 at 22:12  

idę już, dobrej nocy:)

report |

ApisTaur, 23 september 2013 at 22:33  

jak słychać w niej szum oceanu / to lecę se kupić od rana //;))

report |

hossa, 24 september 2013 at 08:05  

myślę, że słychać szum oceanu w morskiej poduszce Apis:)

report |

Hania, 23 september 2013 at 22:12  

całą sala śpiewa z nami:)

report |

hossa, 24 september 2013 at 08:06  

trala lala lala:) hej Haniu:)

report |

Hania, 24 september 2013 at 20:52  

:) hej!

report |

Ania Ostrowska, 23 september 2013 at 22:14  

"drzwi będą zawsze otwarte idź idź" a jak mu mało, to można jeszcze na zachętę: "drzwi nie będą zamknięte idźże idź" :)

report |

Darek i Mania, 23 september 2013 at 22:23  

albo "drzwi będą otwarte idź i wracaj "

report |

hossa, 24 september 2013 at 08:07  

O witaj Aniu:) a ładny ten Twój wers jest wiesz? Może pożyczę? dziękuję bardzo

report |

hossa, 24 september 2013 at 08:09  

Hej Darku i Maniu, dzień dobry lalala:)

report |

Ania Ostrowska, 24 september 2013 at 19:02  

:)

report |

hossa, 24 september 2013 at 20:49  

:)

report |

Bazyliszek, 23 september 2013 at 22:18  

no idem juz ale nim jak sie cholercia gra w makao:)))))

report |

hossa, 24 september 2013 at 08:08  

makao? a to Bazyliszku gra w karty, kiedyś grywałam namiętnie , hej hej :)

report |

deRuda, 23 september 2013 at 22:27  

:D

report |

hossa, 24 september 2013 at 08:08  

:D

report |

issa, 23 september 2013 at 23:50  

tralala lala lala :d

report |

hossa, 24 september 2013 at 08:08  

nobo mnie uwiodła dziewczyna ciastka;d hej iss:) wieczorem posłuchałam z głosem

report |

issa, 24 september 2013 at 08:35  

o, la la ;d i tu hej, hoss :) cieszę się, że zostałaś uwiedziona :d

report |

hossa, 24 september 2013 at 20:49  

;d

report |

Darek i Mania, 23 september 2013 at 23:56  

lalalala lalalala la . lalalalalala lalala la la

report |

issa, 23 september 2013 at 23:58  

o, masz :d

report |

hossa, 24 september 2013 at 08:10  

to wracam lalająco do pracy;d dzięki Wam:)

report |

Jerzy Woliński, 24 september 2013 at 09:52  

jesienne śpiewanie:)

report |

hossa, 24 september 2013 at 20:49  

ot takie lalowanie, hej Jerzy dzięki:)

report |

issa, 24 september 2013 at 20:51  

Hoss, przyniosłam Ci coś w łapach, bo może Ci się spodoba :d

report |

issa, 24 september 2013 at 20:52  

"Wisława miała lat osiem lub dziewięć, kiedy w ręce wpadł jej romans grozy. [...] Wtedy postanowiła napisać własną powieść. [...] [i tu zaczyna się cytat z samej Szymborskiej]: "Zabrałam się do tego energicznie, zaostrzyłam ołówek i otworzyłam czysty zeszycik. Nad imieniem bohaterki nie musiałam się zastanawiać, miałam je gotowe. Z jakiegoś czasopisma zapamiętałam obrazek podpisany 'Idylla w ogrodzie'. Była tam para zakochanych na tle krzaka róż, ale ja zrozumiałam, że Idylla to imię dziewczyny. Pierwsze zdanie powieści brzmiało więc tak:

report |

issa, 24 september 2013 at 20:53  

"Piwnooka Idylla już od świtu wpatrywała się w choryząt, z którego wychodził listonosz z listem od narzeczonego".

report |

issa, 24 september 2013 at 20:54  

Potem zaczynała się od razu żywa akcja. Ktoś zaszedł Idyllę od tyłu i czyjaś ohydna łapa położyła się ciężko na jej ramieniu. Tu niestety z niejasnych przyczyn tekst się urywał. No i już nigdy nie dowiem się, co miało być dalej".

report |

issa, 24 september 2013 at 21:04  

[za: A. Bikont, J. Szczęsna, Pamiątkowe rupiecie. Biografia Wisławy Szymborskiej] :)

report |

hossa, 24 september 2013 at 21:04  

zabieram choryząt :) bo śliczny jest i wrócę tutaj jutro:) dziękuję, wyuśmiechałam się przed snem jak stąd nad morze:) dobrej nocy issa :)

report |

issa, 24 september 2013 at 21:05  

i Tobie, i Tobie, hoss :)

report |

kim167, 25 september 2013 at 08:01  

po przeczytaniu Twojego wiersza pomyślałam sobie, że na razie nie wiem jeszcze jak "ubrać się na miłość". pozdrawiam :))

report |

hossa, 25 september 2013 at 08:04  

o witaj kim167:) dziękuję

report |

kim167, 25 september 2013 at 08:11  

ciekawie napisany :)

report |

hossa, 25 september 2013 at 11:39  

dziękuję :)

report |

alt art, 25 september 2013 at 10:29  

sandały i fedora starczą, przecie..

report |

hossa, 25 september 2013 at 11:40  

o, hej alt:)

report |

alt art, 3 october 2013 at 13:00  

heloł, Hossa..

report |

hossa, 3 october 2013 at 13:06  

heloł alt w tym dniu zakręconym;d

report |

issa, 26 september 2013 at 12:31  

(hoss, dałam już adres zwrotną pocztą)

report |

hossa, 26 september 2013 at 12:32  

( a dzięki za info, bo wcale nie zauważyłam)

report |

hossa, 26 september 2013 at 12:34  

(zapisałam)

report |

issa, 26 september 2013 at 12:42  

(oki :)

report |

., 27 september 2013 at 08:07  

tralala lala lala :)

report |

hossa, 27 september 2013 at 21:57  

hej Marcel z wieczora;)

report |

mua, 27 september 2013 at 09:44  

hm ..." wołanie puszczyka na puszczy " ;))

report |

issa, 27 september 2013 at 09:47  

no, patrzaj. a niektórzy dobrzy ludzie to gadają, że wołanie puszczy w i na puszczyku ;d (hej, mua :)

report |

mua, 27 september 2013 at 11:18  

no cześć Issa ...wołajaca na ;d

report |

issa, 27 september 2013 at 11:22  

;d

report |

hossa, 27 september 2013 at 22:01  

łobuzy jesteście:d dzięki, uśmiałam się:)

report |

issa, 27 september 2013 at 22:47  

ano. łobuzy nie z tej ziemi :d

report |

Eva T., 27 september 2013 at 10:05  

glupkowato mi sie skojarzylo (Maria Peszek - Miły Mój)...ide ;))) udanego dnia, Hossa :)

report |

hossa, 27 september 2013 at 22:00  

a nie wiem czy znam ten kawałek Marii Peszek, znajdę go sobie, dziękuję za udanego dnia, był taki :) i wzajemnie udanego dnia, tego po dzisiejszej nocy:)

report |

issa, 27 september 2013 at 11:15  

Hoss, zajrzyj, pls, w najbliższej wolnej chwili, na mail, wiesz, ten zewnętrzny. Dostałam info od D., że odpowiedział już, sam, bez pośrednictwa. Mam nadzieję, że jego list doszedł bez szwanku :)

report |

hossa, 27 september 2013 at 21:58  

odpowiedziałam iss i jemu i Tobie:) jeszcze raz bardzo dziękuję:)

report |

issa, 27 september 2013 at 22:48  

cieszę się, że to tak sprawnie poszło :)

report |

hossa, 3 october 2013 at 08:10  

ja też :) hej iss;)

report |

issa, 3 october 2013 at 08:14  

o, hoss :) hej, hoss :)

report |

hossa, 3 october 2013 at 08:17  

:)

report |

Wieśniak M, 3 october 2013 at 08:16  

tralala lala lala:))

report |

hossa, 3 october 2013 at 08:17  

ano, ano, ano:) dzięki Wieś:)

report |

jeśli tylko, 3 october 2013 at 19:25  

no i pobujałam się i ja :)

report |

hossa, 3 october 2013 at 19:35  

haha, uwaga na zabujanie, groźny stan ;d miło Cię widzieć jeśli tylko:)

report |

Jaro, 4 october 2013 at 07:47  

no proszę jak ślicznie gramatycznie:) Miłego dnia Hosska:)Tra lalalala:)

report |

hossa, 4 october 2013 at 07:58  

;d a dziękuję bardzo ślicznie Jaro, ja taka gramatyczna jestem z urodzenia:)

report |

Jaro, 4 october 2013 at 08:04  

z urodzenia piękno nosi i w warkocze je zaplata, kiedy jesień ją zezłości, to rozplecie trochę lata:)

report |

hossa, 4 october 2013 at 08:06  

haha:) a zabawiłabym się kontynuując za Tobą, ale wracam do realu, żeby tu jeszcze zdążyć dzisiaj zaglądnąć, ale ładnie napisałeś:) miłego dnia i Tobie Jaro:)

report |

Jaro, 4 october 2013 at 08:14  

:)

report |

hossa, 4 october 2013 at 19:28  

:)

report |



other poems: pamięć dotyku, wiadukt, z pamięci i wyobraźni, ziarenka, pierwsze kroki, z niekończącą się czułością, siódme niebo, Kino prze państwa kino światowe, z powietrza, snopy, opono pono i ho, skądś, Good morning, Vietnam, manifestacja życia, nakapało tak przy okazji, nienazywanie, Reszta to dodatki*, płotek, bąbelki słów, mój anioł i liryka miłosna, mój anioł i śmierć, mój anioł i brak wiary, mój anioł i prośba, mój anioł ma ostre pazury i zęby, miauczą zegary, lecz popij zieloną herbatą, kukułka kuka, w powietrzu para, ujrzawszy kawę, nie ma żartów, kanarkom, portalajka, W Boskim Biurze Projektowym, ułomki z sekund, na marginesie., wokół jeziora szalone dzikie, miły mój ty się mnie nie bój, Hopzdołka, Dobranoc. Dzień dobry, poniosła mnie szafa, psie poletko, sandałek, z lizakiem w ustach, Historia Lelka Kozodoja, Dawno, dawno, wczoraj chyba, O czym myślą Listożreki po śniadaniu?, ot, ciszę się* jak to łatwo powiedzieć, Wolontariat, noc zorzy, przenikliwość, All Inclusive, trzy stonogi, rozmienienie, nie rozumiem powietrza, handel na sztych, rysik, paleolit, recenzja pewnego wiersza z listopadowego konkursu, Wyliczanka, z nurtem, życie na kredens, a byłby liść opadł, Nie było cudu, no jeż czy nie jeż?, starzec otwiera usta, Idzie człowiek idzie, nie zamiatam, port na szkle, ktoś je widział? ktoś pamięta?, Na końcu Szarej Kolorowanki, wybiła dwunasta, w Żołędziowie, biała ty biała, wchodzę, Hotel Za Wcześnie Umarłych, błonnik czy aromat?, bo to się zwykle tak zaczyna, oddam kota w dobre ręce, zawodzajka, Fizyka, (wcale miły nie myślę o tobie), przeniesienia, intex, Legenda całkiem zmyślona, I co my tu mamy?, nie kołysze lecz huśta, baranajka, mamy często przymykają oko, Mazury w mini, mam dla pani skowronka, na deskach Słowackiego, Krzysztof H. psuje się nocą, gdybym był poetą...wtedy*, Zimowe Pragnienie Wierszy, odporny na infekcje- leniwiec, Bond odrzuca rewolwer, osobne planety, Jestem, Julka prosi o kilka słów, Uwaga-, wiersz dla ludzi, zapas, artysta, jak śliwka w kompot, Dziewczyny lubią brąz*, kiedy jest pięknie, chcesz naprawdę chcesz?, Łapało się to i tamto, Misterium- proza, której nie pozwolono być poezją, wodospad, niespodzianki, ja i ty, szkic, jak ? a tak, na skraju Eleonory, bardzo smutny wiersz, ktokolwiek widział kto wie niech zmilczy, A wy co?, Do koszyczka, Głodne są Pańskie Ścieżki, Zmniejszyłam się, Poranek, Tak przy okazji, kiczowate pisanko, O kogucie który chciał zostać orłem, Bywa, Kobieta, oto jest pytanie, Dla Darka, Zakręt w Kocią, serce mi pika żal warzywnika, tropiciel bajek, Dług, ropa nie benzyna, płomień, wina Camerona, te ostatnie wersy dla ciebie, ***, i nie ma synek szczepionki, Drewniany Archipelag, Idea, Bal Pod Przepiórką, być może tak wyginęły dinozaury, próba, ze środą do skrzynki, szczyt, selekcjonerska wróżba, ars poetajka, zawierzenia,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1