17 july 2012

przeniesienia

one były trzy on jeden
wydobył z nich światło światłem
powędrował linią ramion
nieśpiesznie wokół bioder i
zawrócił - roześmiały się
jakby go wcale nie było
 
aż przyszedł drugi - najpewniej  
za światłem czy śmiechem przeniósł
a chłodno chmurnie na łące
zapatrzona w nie jem ciastko
jakby mnie wcale nie było


number of comments: 10 | rating: 13 |  more 

oczy jak pustynia,  

"Znów się będą rozbierać, miss natura wybierać - przez wieś przeszedł dreszcz W krzakach siedzą tekstylni, gryzą palce bezsilni - zaklinają deszcz"...tak mnie zniosło od tych słodkości:-))). erotycznie:-)

report |

hossa,  

"Chałupy welcome to, Bahama Mama luz Afryka dzika dawno odkryta, Chałupy welcome to Chałupy welcome to, sun of Jamaica blues Polish Barbados i Galapagos Chałupy welcome to " hej, oczy dzięki wielkie:) bardzo lubię tę piosenkę :)

report |

bosonoga,  

Wyrzuć to ciastko, bo zostaniesz czwartą gracją :-) Pozdrawiam z uśmiechem :-)

report |

hossa,  

haha, pozdrawiam bosonoga również , mówiłam podłej_ lirce, wyrzuć kobieto ciacho, wyrzuć, a ona na to: a figę, i zjadła:)) dzięki :)

report |

Istar,  

hossie to nie grozi, ma zniewalający urok :) co do wiersz*yka widziałam coś dopóki nie zobaczyłam odniesienia, ale i tak mój czar nie prysł :)

report |

hossa,  

Istar:) dzięki bardzo mi miło, ale przypominam, że i ja Ciebie widziałam oraz Twoje, jak to było? : młode geny:) Dzięki za czar z wiersza, który nie prysł:)

report |

Ania Ostrowska,  

pierwszorzędnie, tylko może bez "w nie" w przedostatnim? a z wersu "wydobył z nich światło światłem" zostawiłabym samo "światłem". Tak mi się zamarzyło :) Pozdrawiam :)

report |

hossa,  

Aniu dziękuję bardzo:) chętnie spełnię Twoje marzenie, ale w innym wierszu, ponieważ w tym każdunie słówko jest na miejscu, a tak sobie myślałam o kilku sprawach jednocześnie ( w ramach wyważania otwartych drzwi) kiedy go pisałam i byłoby mi żal wywalić:) pozdrawiam i ja:)

report |

Wieśniak M,  

:))- trzy w jednym:))

report |

hossa,  

:)) a trochę tak Wieś, dzięki i dobrego dnia:):)

report |



other poems: pamięć dotyku, wiadukt, z pamięci i wyobraźni, ziarenka, pierwsze kroki, z niekończącą się czułością, siódme niebo, Kino prze państwa kino światowe, z powietrza, snopy, opono pono i ho, skądś, Good morning, Vietnam, manifestacja życia, nakapało tak przy okazji, nienazywanie, Reszta to dodatki*, płotek, bąbelki słów, mój anioł i liryka miłosna, mój anioł i śmierć, mój anioł i brak wiary, mój anioł i prośba, mój anioł ma ostre pazury i zęby, miauczą zegary, lecz popij zieloną herbatą, kukułka kuka, w powietrzu para, ujrzawszy kawę, nie ma żartów, kanarkom, portalajka, W Boskim Biurze Projektowym, ułomki z sekund, na marginesie., wokół jeziora szalone dzikie, miły mój ty się mnie nie bój, Hopzdołka, Dobranoc. Dzień dobry, poniosła mnie szafa, psie poletko, sandałek, z lizakiem w ustach, Historia Lelka Kozodoja, Dawno, dawno, wczoraj chyba, O czym myślą Listożreki po śniadaniu?, ot, ciszę się* jak to łatwo powiedzieć, Wolontariat, noc zorzy, przenikliwość, All Inclusive, trzy stonogi, rozmienienie, nie rozumiem powietrza, handel na sztych, rysik, paleolit, recenzja pewnego wiersza z listopadowego konkursu, Wyliczanka, z nurtem, życie na kredens, a byłby liść opadł, Nie było cudu, no jeż czy nie jeż?, starzec otwiera usta, Idzie człowiek idzie, nie zamiatam, port na szkle, ktoś je widział? ktoś pamięta?, Na końcu Szarej Kolorowanki, wybiła dwunasta, w Żołędziowie, biała ty biała, wchodzę, Hotel Za Wcześnie Umarłych, błonnik czy aromat?, bo to się zwykle tak zaczyna, oddam kota w dobre ręce, zawodzajka, Fizyka, (wcale miły nie myślę o tobie), przeniesienia, intex, Legenda całkiem zmyślona, I co my tu mamy?, nie kołysze lecz huśta, baranajka, mamy często przymykają oko, Mazury w mini, mam dla pani skowronka, na deskach Słowackiego, Krzysztof H. psuje się nocą, gdybym był poetą...wtedy*, Zimowe Pragnienie Wierszy, odporny na infekcje- leniwiec, Bond odrzuca rewolwer, osobne planety, Jestem, Julka prosi o kilka słów, Uwaga-, wiersz dla ludzi, zapas, artysta, jak śliwka w kompot, Dziewczyny lubią brąz*, kiedy jest pięknie, chcesz naprawdę chcesz?, Łapało się to i tamto, Misterium- proza, której nie pozwolono być poezją, wodospad, niespodzianki, ja i ty, szkic, jak ? a tak, na skraju Eleonory, bardzo smutny wiersz, ktokolwiek widział kto wie niech zmilczy, A wy co?, Do koszyczka, Głodne są Pańskie Ścieżki, Zmniejszyłam się, Poranek, Tak przy okazji, kiczowate pisanko, O kogucie który chciał zostać orłem, Bywa, Kobieta, oto jest pytanie, Dla Darka, Zakręt w Kocią, serce mi pika żal warzywnika, tropiciel bajek, Dług, ropa nie benzyna, płomień, wina Camerona, te ostatnie wersy dla ciebie, ***, i nie ma synek szczepionki, Drewniany Archipelag, Idea, Bal Pod Przepiórką, być może tak wyginęły dinozaury, próba, ze środą do skrzynki, szczyt, selekcjonerska wróżba, ars poetajka, zawierzenia,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1