29 january 2012
wina Camerona
mokro wietrznie zimno biało chmurnie ledwie
liże promyk dachy w wielkim mieście: snuję
o Pandorze ziemi obiecanej górach
zawieszonych o najczystszych duchach w szepcie
drzewa matki i w błękitnej skórze: widzę
grzbiet pomarańczowy w locie pazur opium
kina wciska w fotel zdradzam ciebie znowu
katar zamiast mieszać z nabożeństwem zupę
31 july 2025
absynt
31 july 2025
absynt
30 july 2025
absynt
29 july 2025
wiesiek
28 july 2025
Jaga
28 july 2025
absynt
27 july 2025
wiesiek
26 july 2025
wiesiek
21 july 2025
ajw
21 july 2025
wiesiek