Latest items:

older other poems newer

22 january 2013

przenikliwość

bo bywa i taki
który przenika przez skórę bez słowa
pąsowi nawet cienie na ścianie - wzrok
 
dłuto w niecierpliwych palcach – jego dziełem przestrzenie
niewysłowione chcą szeptem opowiadać o sobie
a krzyczą: patrz
patrz mocno jakbyś chciał przemienić
nasze ciała w twój chleb


number of comments: 78 | rating: 33 |  more 

Monika Joanna,  

Podoba mi się, Hossanko. :)

report |

hossa,  

i git Moniko:) dzięki

report |

hossa,  

no coś podobnego, że też:) witaj i dzięki Krzysztofie

report |

Jarosław Rymarz,  

Bardzo lubię

report |

hossa,  

ja Twoje fregaty w pomarańczach też:) hej Jarku

report |

LadyC,  

podoba mi się :) niezwykle

report |

hossa,  

:) dzięki LadyC, ja jeszcze nie wiem czy misię podoba bo to taki wcześniak jest;)

report |

deRuda,  

niesamowity!

report |

hossa,  

niesamowite to są Twoje grafiki artystko, która czeka na nie wiadomo co;) dzięki

report |

hossa,  

i nie mów mi tiruriri czy couś;)

report |

deRuda,  

ech hossa.... niesamowity napisałaś wiersz :))

report |

deRuda,  

:))) a w ogóle, ponieważ kiedyś robiłam linoryt, tzn. wycinałam dłutami w linoleum, to bardzo gdzies przełożył mi się na ten obraz tworzenia grafiki... i owszem dłuta tępe irytowały, bo praca szła wolniej

report |

hossa,  

:) a w ogóle, to nie rozumiem o co biega z tymi linorytami, tak do końca, ale dowiem się, artystko:) fajnie , że się przełożył na cośkolwiek:)

report |

deRuda,  

jak znajdę matrycę to zrobię jej zdjęcie, to Ci pokaże trochę o co z tymi linorytami i jak coś to pytaj (z linorytu na studiach robiłam specjalizację) :))

report |

hossa,  

ja robiłam z zarządzania w gospodarce żywnościowej, usiłuję się teraz w niej doszukać sztuki i łapy mi opadają:) nie ma tam sztuki:( jest biznes. Przyślij:)

report |

deRuda,  

nawet małej sztuki mięsa nie ma ;))) dobry biznes to dopiero "sztuka", ja przed plastyką robiłam "hotelarstwo" - większość wiadomości uleciała w niebyt :)))

report |

hossa,  

hotelarstwo? wydaje mi się, że to interesujący kierunek, takie Szeszele na przykład i te hotele tam, mniam:)

report |

issa,  

może czegoś nie widzę: po co jest "ostre" przy dłucie?

report |

hossa,  

heh:) niech żyje przenikliwość, bo myślałam że są i takie nie całkiem ostre, ale chyba takich nie ma :) wywalę, dobry wieczór is:)

report |

issa,  

dobry wieczór, hoss:)

report |

issa,  

p.s. skonsultowałam się z umysłem technicznym z sąsiedztwa. i on twierdzi, że dłuta trzeba ostrzyć. jednak, tak czy inaczej, wydaje się, że tu warto zostawić, nomen omen, przestrzeń dla czytelnika

report |

deRuda,  

myślę, ze niedźwiedzica ma rację, gdy czytam bez ostre - pasuje mi :)

report |

hossa,  

ze mną jak z dzieckiem:) tylko trzeba mnie przekonać:) dobrej nocy Wam , dzięki za czytanie :)

report |

hossa,  

jeżu, oj no, że nie aż tak i dzięki Aniu:)

report |

Ania Ostrowska,  

a właśnie, że aż tak

report |

hossa,  

Anki są uparte jak diabli, to przeca nie będę już więcej wahać się :) bardzo dziękuję Aniu, rzadko pisze ostatnio, to tym bardziej cieszy mnie Twoja pewność, dobrej nocy i jutra też dobrego i jeszcze więcej :)

report |

Ania Ostrowska,  

to ja dziękuję :) udało Ci się zaprosić do tego wiersza słowa, które przede mną umykają. Poczułam ulgę natychmiast zabierając wiersz do ulubionych :) dobrego i Tobie :)

report |

hossa,  

:) jestem w ulubionych, lubię być w ulubionych;d

report |

Bogna Kurpiel,  

Świetny wiersz. A dłuto może być też tępe, wiem bo kiedyś rzeźbiłam w zamierzchłej przeszłości:) Dobrego:))

report |

hossa,  

hej Dal, dziękuję, nie rzeźbiłam, ale jak sobie pomyślę jaka to może być frajda, to mnie normalnie roznosi, może kiedyś uda się na emeryturze, nożesz kurcze ten, kto tę emancypację wymyślił, to miałby ze mną na pieńku .

report |

byłem...,  

ja już w przeszłości nie rzeźbię bo już chyba nic nie zmienię...:))

report |

hossa,  

ale mógłbyś Jestem czasem coś narysować, tak pięknie wychodzą Ci Anny:) dzięki

report |

Bogna Kurpiel,  

Za mną też, zwłaszcza gdy prasuje te ogromne połacie materiału - czyli męskie koszule. Wtedy sobie myślę, że taka pra -kobieta jaskiniowa to miała dobrze, miała futro i to niejedne i nie musiała depilować nóg;)))

report |

hossa,  

futra, mniam, ciepłe futra, miała dobrze jaskiniowa kobieta, ale nie miała chyba szczoteczki do zębów, co jak co , ale tego nie przeżyłabym;)

report |

Bogna Kurpiel,  

Fakt o szczoteczce zapomniałam , ale coś by się zawsze wykombinowało;)))Zważywszy na dobry stan uzębienia zachowanych czaszek nie było tak źle - nie było próchnicy bo i słodkie były tylko owoce i mężczyźni;))

report |

hossa,  

haha:) słodkie owoce i mężczyźni, jeżu, no to wracam tam:))) jeszcze tej nocy:)

report |

Monika Joanna,  

Jak tu erotycznie! :D

report |

Bogna Kurpiel,  

To tylko kobieca przenikliwość;)))

report |

Bogna Kurpiel,  

Obowiązkowo;)))

report |

Jarosław Rymarz,  

Erotyczny sen gotowy :D

report |

Monika Joanna,  

Jarku, i czego za mną chodzisz? Ja tu cicho o tej erotyce mówię. :D

report |

Jarosław Rymarz,  

Oj jakoś tak się zbiegło. :D Ale cicho nie było :D

report |

Monika Joanna,  

Ale nie darłam się na pół Trumla, więc nie cała wina moja! :D

report |

hossa,  

tak:) i jutro mam urlop, heh i nie pamiętam, kiedy wzięłam urlop ostatni raz, więc dzisiejsze sny będą szczególne, jeśli nie wezmą urlopu:)

report |

Bazyliszek,  

i tak bywa/kiedy chlep cieply i posolony/przenika wszelkie smaki/nawet skore nie pyta o slowa/i przestrzenie te bez slow/krzycza mocno(/krzycza glosnio/cialo lub chleb:))))))))

report |

hossa,  

cześć Bazyliszku, dzięki :) albo ciało i chleb:)

report |

Jaro,  

Dlaczego tylko jego chleb? Może pro prostu chleb:) czyta się pysznie.

report |

hossa,  

dziękuję Jaro:)

report |

Wieśniak M,  

do dłutka potrzebny podbijak, bez niego przenikać nijak/ przez topól i lip skórę/ - dziękuję za lekturę:))))- pzdr:)

report |

hossa,  

Wieś, ale jesteś praktyczny :) bez podbijaka można się tylko podrapać ( jak właściwie wygląda podbijak?) dzięki

report |

Wieśniak M,  

trochę jak tłuczek do moździeża , tylko z drewna:)))

report |

hossa,  

:) dzięki Wieś, no patrz, ile ja jeszcze nie wiem

report |

Wieśniak M,  

:)))- jest po co żyć:)))))

report |

hossa,  

:)) to ma sens: jeśli można umierać z ciekawości to można i żyć z ciekawości :))

report |

ApisTaur,  

wiersz hosso przedni/ oby stał się naszym/ chlebem powszednim//:)

report |

hossa,  

oby, oby :) dzięki Apis:)

report |

.,  

szczególna immanencja głosu wiersza jest równocześnie otwarciem nieco zawilej obecności wydarzenia w wierszu

report |

hossa,  

hm, a gdybyś to samo zechciał powiedzieć do mnie jak do głupiej, takim bardziej przyswajalnym językiem? byłoby mi łatwiej zrozumieć;d dzięki Marcel, ten Twój wrzątek miał lekki udział w tym tekście, odrobinę go wywołał;d dziękuję

report |

.,  

no po prostu dobry wiersz z napięciem a skoro miałem pewien udział to myślę ze warto podpiąć się

report |

hossa,  

o i teraz zakumałam :) podepnij się:)

report |

.,  

myślę że to Ty powinnaś jako inspiracja

report |

hossa,  

jeśli jestem inspiracją, to raczej może ty powinieneś;d

report |

hossa,  

i nie zdążyłam capnąć się w palec;d

report |

.,  

inspiracją był mój wiersz zatem Ty powinnaś sama napisałaś że miałem w tym udział :)

report |

hossa,  

to ja się jeszcze zastanowię co powinnam;) a co niekoniecznie:)

report |

.,  

ok :)

report |

alt art,  

rzeźbi się, by oszukać oczy..

report |

hossa,  

albo odszukać oczy, hej alt:)

report |

An - Anna Awsiukiewicz,  

zauroczyłaś tą przenikliwością...

report |

hossa,  

:) witaj An, dzięki

report |

ezo**,  

wszystko już zostało powiedziane, więc ja tylko dygnę :)

report |

Jaga,  

to i ja :)

report |

hossa,  

to ja oddygowuje :) dzięki Wam , ezo** i Jaga:)

report |


other poems: pamięć dotyku, wiadukt, z pamięci i wyobraźni, ziarenka, pierwsze kroki, z niekończącą się czułością, siódme niebo, Kino prze państwa kino światowe, z powietrza, snopy, opono pono i ho, skądś, Good morning, Vietnam, manifestacja życia, nakapało tak przy okazji, nienazywanie, Reszta to dodatki*, płotek, bąbelki słów, mój anioł i liryka miłosna, mój anioł i śmierć, mój anioł i brak wiary, mój anioł i prośba, mój anioł ma ostre pazury i zęby, miauczą zegary, lecz popij zieloną herbatą, kukułka kuka, w powietrzu para, ujrzawszy kawę, nie ma żartów, kanarkom, portalajka, W Boskim Biurze Projektowym, ułomki z sekund, na marginesie., wokół jeziora szalone dzikie, miły mój ty się mnie nie bój, Hopzdołka, Dobranoc. Dzień dobry, poniosła mnie szafa, psie poletko, sandałek, z lizakiem w ustach, Historia Lelka Kozodoja, Dawno, dawno, wczoraj chyba, O czym myślą Listożreki po śniadaniu?, ot, ciszę się* jak to łatwo powiedzieć, Wolontariat, noc zorzy, przenikliwość, All Inclusive, trzy stonogi, rozmienienie, nie rozumiem powietrza, handel na sztych, rysik, paleolit, recenzja pewnego wiersza z listopadowego konkursu, Wyliczanka, z nurtem, życie na kredens, a byłby liść opadł, Nie było cudu, no jeż czy nie jeż?, starzec otwiera usta, Idzie człowiek idzie, nie zamiatam, port na szkle, ktoś je widział? ktoś pamięta?, Na końcu Szarej Kolorowanki, wybiła dwunasta, w Żołędziowie, biała ty biała, wchodzę, Hotel Za Wcześnie Umarłych, błonnik czy aromat?, bo to się zwykle tak zaczyna, oddam kota w dobre ręce, zawodzajka, Fizyka, (wcale miły nie myślę o tobie), przeniesienia, intex, Legenda całkiem zmyślona, I co my tu mamy?, nie kołysze lecz huśta, baranajka, mamy często przymykają oko, Mazury w mini, mam dla pani skowronka, na deskach Słowackiego, Krzysztof H. psuje się nocą, gdybym był poetą...wtedy*, Zimowe Pragnienie Wierszy, odporny na infekcje- leniwiec, Bond odrzuca rewolwer, osobne planety, Jestem, Julka prosi o kilka słów, Uwaga-, wiersz dla ludzi, zapas, artysta, jak śliwka w kompot, Dziewczyny lubią brąz*, kiedy jest pięknie, chcesz naprawdę chcesz?, Łapało się to i tamto, Misterium- proza, której nie pozwolono być poezją, wodospad, niespodzianki, ja i ty, szkic, jak ? a tak, na skraju Eleonory, bardzo smutny wiersz, ktokolwiek widział kto wie niech zmilczy, A wy co?, Do koszyczka, Głodne są Pańskie Ścieżki, Zmniejszyłam się, Poranek, Tak przy okazji, kiczowate pisanko, O kogucie który chciał zostać orłem, Bywa, Kobieta, oto jest pytanie, Dla Darka, Zakręt w Kocią, serce mi pika żal warzywnika, tropiciel bajek, Dług, ropa nie benzyna, płomień, wina Camerona, te ostatnie wersy dla ciebie, ***, i nie ma synek szczepionki, Drewniany Archipelag, Idea, Bal Pod Przepiórką, być może tak wyginęły dinozaury, próba, ze środą do skrzynki, szczyt, selekcjonerska wróżba, ars poetajka, zawierzenia,
 

Latest comments:

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1