24 april 2012
Misterium- proza, której nie pozwolono być poezją
Masz odwagę przejść noc z pewną kobietą?
To najpierw ją zobacz.
Blondynka? Brunetka? Długie czy może krótkie włosy?
Jest szczupła, o chłopięcej sylwetce, a może ma krągłe, pełne biodra?
I jak? Jak wygląda? Cała jest twoja.
Oprócz piersi. One już są.
Drobne, z łatwością zmieszczą się w męskiej dłoni.
Czy wciąż jest dla ciebie obcą kobietą? Może zdążyłeś ją polubić?
Mam nadzieję, że tak, że jest odpowiednio ładna, ponieważ
cztery lata wcześniej coś jej obiecałeś, a za dziewięć godzin
urodzi twojego syna.
I to się stało- już.
Jesteście w domu. Przed wami pierwsza noc w trójkę.
Ty- młody ojciec. Kompletnie zagubiony ale starasz się.
Przecież jesteś twardzielem.
Ona- pierwszy raz została matką i właśnie obudziło się w niej zwierzę.
Zagryzie każdego, kto może zagrozić w jakikolwiek sposób jej potomstwu.
I gryzie na oślep, ale zwierze w niej jest bardziej zagubione od ciebie.
Noc.
Na twoich oczach, dwa drobne kawałki mięsa- mini, mini B
zmieniają się w DDD, do ciężkiej potęgi.
Czegoś tak wielkiego, napiętego, poprzecinanego fioletowymi dopływami
jeszcze nie widziałeś, chociaż zwierzęta gospodarskie, na przykład
czworonogi o ciepłych oczach, rasy biało-czarnej, nie są ci obce.
Mleczny ocean płynie pościelą, ręcznikami a twoje dłonie
bezradnie dotykają niekończącej się fabryki mleka.
Czterdzieści stopni gorączki- ona.
Niepoliczona ilość kroków wokół piersi- ty.
A między wami syn. Płacze.
I nagle przestaje. Zasypia wtulony.
Dzieje się bliskość, moment, w którym cały świat mieści się w ustach.
Misterium karmienia piersią.
26 april 2025
Eva T.
23 april 2025
wiesiek
21 april 2025
wiesiek
19 april 2025
wiesiek
19 april 2025
Eva T.
18 april 2025
jeśli tylko
17 april 2025
Eva T.
15 april 2025
ajw
15 april 2025
Marian Banaszak
14 april 2025
wiesiek