7 april 2014
ujrzawszy kawę
z lotu ptaka
poczułam w sobie
krew rybaka
a był to cierpliwy gość
stał całą dobę
posągiem w wodzie
kij moczył i kolana
zamarzał tajał zamarzał
tajał
a wtedy gwizdał
na lód na dziurę w lodzie
że Nie pogodzie
wrzaśnie
stał będzie i baszta
może mu tylko pozazdrościć
trwania
zdumiała się ryba
pod krą
że jej że o że ja że joj
z rybaka i wpadła
na rybaka
powiadali od tej pory: Na rybaka!
czyli w prostym tłumaczeniu: Cierpliwością bądź
jeśli chcesz wyłowić rybkę
z bajek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma