31 may 2011
Wszystko jest lepsze od zapomnienia
Budź się z przekleństwem na ustach
Żywy na podstawie procesów fizjologicznych
Krwawiący gdy się zrani plujący krwią i żółcią
Będziesz wypełniał dzień czym się da
treningiem pracą
Będziesz zalewał robaka
pocił się jak świnia w autobusie
oponka na brzuchu co rok będzie większa
Dorobisz się bólu krzyża cuchnących papierosami dłoni
To wciąż za mało by umrzeć
We śnie będzie odwiedzał Cie sukub
a włosy demona będą podobne...
do czegoś tak dawno...
Budź się z moim imieniem na ustach
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek