21 october 2012
Mimo że Marek
ciągle zbaczam w las Moreński
głowie brak złotego czepca
rękom bladości
jedynym gorzkim napojem
była wódka
ciągle kuszą mnie ręce
wzrok co wodzi każdą
nawet miejsce w kolejce nie to
"Co warta jest kobieta, którą kochanek opuścił dla innej kobiety? Nie lubię siebie, udaję różne inne kobiety. Chcę o sobie zapomnieć, chcę płakać z cudzego bólu, cieszyć się cudzą radością(...)"
-Tristan 1946 [Maria Kuncewiczowa]
27 april 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 april 2024
By KissesSatish Verma
26 april 2024
2608wiesiek
26 april 2024
The EntitySatish Verma
25 april 2024
2504wiesiek
25 april 2024
QuartzSatish Verma
24 april 2024
The End StartsSatish Verma
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53