16 february 2013
Ślady na śniegu...
obiady witały białą narzutą
wykrochmaloną szorstką dla drażnienia nieposłusznych łokci
w ciszy podziwialiśmy hafty
gęste jak las na którego rąbku domy skulone
o bramach zbyt oddalonych wspólnej drogi
wsłuchiwaliśmy się w oddech drzew utkanych z kordonka
bardzo poważnie grając w na-niby
zmrużone oko dostrzegało zamek z uśpioną królową
próbowaliśmy trafić po śladach
snieg zakrył wszystkie
zatamował ścieżki do wewnątrz
nic nie mogło jej obudzić
czekaliśmy pilnując aby zabawki grzecznie leżały na półkach
za domem znaleźliśmy szczęnięta
"czy możemy je zatrzymać?"
to pewnie przez te łokcie na stole
przecież nikt nie przygarania wilków i nieślubnych dzieci
31 march 2025
wiesiek
31 march 2025
Eva T.
30 march 2025
marka
30 march 2025
marka
30 march 2025
marka
30 march 2025
absynt
30 march 2025
absynt
30 march 2025
Eva T.
29 march 2025
wiesiek
29 march 2025
ajw