9 grudnia 2015
Kommitet
Wyszedł na ulicę. Chorągwiami wiewał,
bo zmian w polityce tu się nie spodziewał.
Sąd mu gwarantował chleb z ręki do ręki,
a tu nie uznają orzeczeń Burdenki.
Nie będą uznawać Millera, Szeląga
i mogą go teraz po rozprawach ciągać.
Będzie protestował przeciw ksenofobom,
a był tak niedawno znaczącą osobą.
W duszy komunista. Do Platformy przystał,
teraz Nowoczesna miała go na listach.
Stoi na chodniku. Giczołami tupie.
W tubę kociokwiku rzuca hasła głupie.
To on - manifestant. Facet-baba z brodą.
Bryluje w protestach. Przewodzi pochodom.
Wozi zawsze z sobą transparent uliczny.
Pokazuje na nim swój kod genetyczny.
Obrońca mniejszości. Rycerz na ulicę?
Czy to czasem nie ten promowany Icek?
Kolegę z posady wczoraj sejm wywalił,
to on teraz Polsce w Strasburgu przywali!
27 grudnia 2025
Jaga
27 grudnia 2025
Jaga
27 grudnia 2025
dobrosław77
27 grudnia 2025
Arsis
27 grudnia 2025
Arsis
26 grudnia 2025
sam53
26 grudnia 2025
wolnyduch
26 grudnia 2025
wiesiek
26 grudnia 2025
ais
25 grudnia 2025
wiesiek