9 december 2015
Kommitet
Wyszedł na ulicę. Chorągwiami wiewał,
bo zmian w polityce tu się nie spodziewał.
Sąd mu gwarantował chleb z ręki do ręki,
a tu nie uznają orzeczeń Burdenki.
Nie będą uznawać Millera, Szeląga
i mogą go teraz po rozprawach ciągać.
Będzie protestował przeciw ksenofobom,
a był tak niedawno znaczącą osobą.
W duszy komunista. Do Platformy przystał,
teraz Nowoczesna miała go na listach.
Stoi na chodniku. Giczołami tupie.
W tubę kociokwiku rzuca hasła głupie.
To on - manifestant. Facet-baba z brodą.
Bryluje w protestach. Przewodzi pochodom.
Wozi zawsze z sobą transparent uliczny.
Pokazuje na nim swój kod genetyczny.
Obrońca mniejszości. Rycerz na ulicę?
Czy to czasem nie ten promowany Icek?
Kolegę z posady wczoraj sejm wywalił,
to on teraz Polsce w Strasburgu przywali!
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
Marek Gajowniczek
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
wiesiek
22 february 2025
absynt
22 february 2025
absynt
22 february 2025
Eva T.
22 february 2025
supełek.z.mgnień
22 february 2025
jeśli tylko
22 february 2025
Jaga