Slawrys | |
PROFILE About me Friends (37) Poetry (204) Prose (83) Photography (1) Graphics (64) Postcards (13) Diary (336) |
Slawrys, 16 june 2016
część druga
Samo wymyślenie przekrętu to jeden sukces szarych komórek,
ale zaplanowanie jego kontynuacji i przewidzenie tego co nawet po 50 latach
się stanie to całkiem inna para kaloszy.
Tu sam doceniam sprawność nie tylko genów organizatorów, (... więcej)
Slawrys, 15 june 2016
słowo wstępne:
Możliwości społeczeństw jako inteligentnych grup najlepiej oceniać
po przekrętach jakie organizuje. To opowiadanie nietypowe, to opis przekrętu.
Nazwałbym go "przekręt na Downa".
Na ile organizatorzy okazali się inteligentni i (... więcej)
Slawrys, 16 february 2016
Gdy umierają uczucia!
wstęp:
Słowo ma niewielką wartość, ale takim ważnym jest "proszę". Kilka dni temu otrzymałem
prośbę o napisanie pewnej historii. Zdrowie u mnie kiepskie i nie skończyłem wielu dłuższych
wielo-rozdziałowych opowiadań (... więcej)
Slawrys, 6 november 2015
rozdział piąty: w syfie i porządek trzeba posprzątać!
Nocny alarm nie stanowił zmiany rytmu dnia i nocy w wojsku; on go tylko
uzupełniał jako epizod. Jednak kolejne dni to symboliczne sprzątanie: spotkania z oficerami
i dziadkami i ustalanie kar i co dalej.
(... więcej)
Slawrys, 9 october 2015
rozdział czwarty: porządek i w syfie musi być!
Dzięki fali czas uganiał się za poborowymi w sposób skuteczny, mrugnięcie okiem
okazywało się drzemką na stojąco i przerwą kilkunastominutową godną potępienia. Na szczęście
moja kara to była służba (... więcej)
Slawrys, 28 september 2015
Rozdział trzeci: błysk uczciwości na dnie syfu!
Nie trzeba wiele by wojsko nim nie było, fala wystarczyła i to szybko realizowała.
Młodzi mają sobie radzić i już! mają nauczyć się babrać i pływać na dnie syfu i już! Siedziałem
znów na rozmowie u dowódcy, (... więcej)
Slawrys, 25 september 2015
wstęp:
Fala dziadów to jedna z form tworzonych na potrzeby mordowania psychicznego
ludzi, jej głównymi orędownikami byli przestępcy, urzędnicy-bandyci i duchowni religijni (odsyłam do
opowiadania "byłem księdzem" - tam znajdziecie potwierdzenie), to umacniało (... więcej)
Slawrys, 20 june 2015
Rozdział piąty:
Śmierć uczuć to jest taki pikuś, pokraczny, malutki i pusty z natury. Śmierć sumienia
to jednak konkretne przeżycie, w porównaniu z śmiercią uczuć to taki szczyt paranoi.
Brutalna codzienność jednak dawała zawsze szansę, mogłeś zachować się (... więcej)
Slawrys, 7 june 2015
Rozdział czwarty:
Zmierzenie się z dziadkami z fali było formą: czysty
kabaret. Codzienność to konfrontacja z trzema podstawowymi
przekrętami: "numer na Edka" "numer na agenta"
"numer na boss-a". (... więcej)
Slawrys, 29 may 2015
Rozdział trzeci:
Nie było nic do uratowania jeśli chodzi o sumienie i system wartości gdy liczyła się hierarchia.
Doskonały twór opresji i represji; niewolnictwo ekonomiczne i psychiczne pod egidą prawa włodarzy do
władania i rządzenia ciałem i duszą (... więcej)
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
21 december 2024
2112wiesiek
21 december 2024
Wesołych ŚwiątJaga
20 december 2024
2012wiesiek
19 december 2024
18,12wiesiek
18 december 2024
1812wiesiek
17 december 2024
tarcza zegara "miasteczkojeśli tylko
17 december 2024
3 zegary ceramiczne - środkowyjeśli tylko
17 december 2024
1712wiesiek
16 december 2024
1612wiesiek
14 december 2024
Zawiązała naturaJaga