27 august 2011
z historii Adama i Ewy II
Raj! a cóż to za raj, przemknęło przez głowę Ewy. Plątający
się po ogrodzie Adam - phiiii - parsknęła na samą myśl, dobrze
że choć - fi - ma jakie takie.
Idę na skargę do starego, stworzył nas niech kombinuje
co dalej, użyje starych sprawdzonych metod
- Boże jak mogłeś mi to zrobić - i tu włączyła lawinę pretensji
Adam się spóźnia i ogląda za innymi
ja nie mam co na siebie włożyć
woda letnia
słońce opala za wolno
w lecie gorąco
w zimie zimno
- Moment, ale jesteście przecież w raju; jesteście sami - udało
się Bogu wrzucić coś od siebie
- no właśnie?, a nie mówie o tym! nawet nie mam z kim
poplotkować
ani pokłócić
Adam ciągle coś robi
a ja co ? biedna;
Jej modre oczęta spojrzały tak żałośnie, zatrzepotała rzęsami.
Bóg wstrzymał oddech, zamyślił się i odparł
- nie martw się kobieto jesteś ostatnią która blefuje, następnym
będą wierzyć na ładne oczy
19 june 2025
wiesiek
18 june 2025
wiesiek
18 june 2025
Jaga
16 june 2025
wiesiek
16 june 2025
ajw
14 june 2025
wiesiek
14 june 2025
ajw
12 june 2025
wiesiek
12 june 2025
Jaga
11 june 2025
wiesiek