27 august 2011
z historii Adama i Ewy II
Raj! a cóż to za raj, przemknęło przez głowę Ewy. Plątający
się po ogrodzie Adam - phiiii - parsknęła na samą myśl, dobrze
że choć - fi - ma jakie takie.
Idę na skargę do starego, stworzył nas niech kombinuje
co dalej, użyje starych sprawdzonych metod
- Boże jak mogłeś mi to zrobić - i tu włączyła lawinę pretensji
Adam się spóźnia i ogląda za innymi
ja nie mam co na siebie włożyć
woda letnia
słońce opala za wolno
w lecie gorąco
w zimie zimno
- Moment, ale jesteście przecież w raju; jesteście sami - udało
się Bogu wrzucić coś od siebie
- no właśnie?, a nie mówie o tym! nawet nie mam z kim
poplotkować
ani pokłócić
Adam ciągle coś robi
a ja co ? biedna;
Jej modre oczęta spojrzały tak żałośnie, zatrzepotała rzęsami.
Bóg wstrzymał oddech, zamyślił się i odparł
- nie martw się kobieto jesteś ostatnią która blefuje, następnym
będą wierzyć na ładne oczy
1 february 2025
0102wiesiek
1 february 2025
Góra w chmurachajw
1 february 2025
Paulinaajw
31 january 2025
3101wiesiek
31 january 2025
Martaajw
30 january 2025
Nawet w styczniu jest wiosnaJaga
30 january 2025
Nadiaajw
29 january 2025
0038absynt
29 january 2025
2901wiesiek
28 january 2025
2801wiesiek