Poetry

Marcin Kowalik
PROFILE About me Poetry (21) Photography (5)


11 november 2013

„pamięć teraźniejszości”


Spójrz na porośnięte sierścią domy
i kwieciem przystrojone ogniska,
nie lękaj się trumien otwartych...
to jest nasz czas i chwila naszego istnienia.
Gwiazdy zasychają na ciałach motyli
pejzaże zwierzęcych ogrodów wonieją
piżmem i ambrą...
to jest nasz świat i świat naszej młodości.
Spójrz na skropione łzą niebo
i poczuj wilgotność ziemi
stąpaj krucho łąkami z betonu...
to nasz raj obiecany i chwila
spokojnej starości.
Tęcze spoglądają nieśmiało, a światła
jak nigdy w przeszłości
mnożą się piękna szarością...
to tak wyczekiwane jutro i pora na umieranie.


number of comments: 9 | rating: 4 |  more 

issa,  

Zaciekawiło mnie, jak te same pomysły mogłyby wyglądać bez archaizowania języka.

report |

issa,  

Przełożone na świat, w jakim ja żyję.

report |

issa,  

Tu i teraz, a nie sto lat wcześniej.

report |

issa,  

I kiedy zaczęłam patrzeć, jak z tym by było, okazało się, że chyba akurat w tym Twoim tekście niewiele by się zmieniło od współczesności:

report |

issa,  

Spójrz na porośnięte sierścią domy / i kwieciem przystrojone ogniska, / nie lękaj się trumien otwartych / to jest nasz czas i chwila [...] / Gwiazdy zasychają na ciałach motyli / pejzaże zwierzęcych ogrodów wonieją / [...] / to jest nasz świat i świat naszej młodości. / Spójrz na skropione łzą niebo / i poczuj wilgotność ziemi / stąpaj krucho łąkami z betonu / to nasz raj obiecany i chwila / spokojnej starości. / [...] / to tak wyczekiwane jutro i pora na umieranie.

report |

issa,  

I, tak na koniec, i na wszelki wypadek, bo zdaje się, jesteś tu od niedawna, mówię, że to żadna zawoalowana sugestia zmiany, a tym bardziej jakichś "poprawek" czy czegotam z sufitu. To jedynie infozwrot o odbiorze przez jednego z Twoich czytelników. Może się do czegoś przyda, a może nie - i tak, i tak będzie okej. (Gdybym miała intencje redakcyjne, powiedziałabym o tym wprost). Pozdrawiam

report |

Marcin Kowalik,  

Spoko, przyjmuję sugestie :) Moje wiersze pochodzą sprzed 15-20 lat i czasami tylko przed wklejeniem lekko je zretuszuję, niemniej nigdy nie uważałem się za poetę doskonałego i raczej proza jest tym na czym chcę oprzeć swoją przyszłość. Na trumli jestem od bodajże 3 lat ale udzielam się mocno nieregularnie. Również pozdrawiam.

report |

issa,  

a, tędy. thx. to fajnie wiedzieć, że jesteś niepłochliwy nadto. ale tak czy inaczej, znowu na wszelki wypadek, ja na miłe_osierdzie, naprawdę o sugestiach mówiłabym sugestie, heh. skoro mówię, że to nie sugestie, to tyle właśnie mam na myśli. ani mniej, ani więcej. nic to, jeśli ma być jakaś jasność intencji, to po tych wzajemnych przypisach do siebie samych i siebie nawzajem raczej już chyba będzie. a jeśli nie - to przypisów i tak już nie będzie

report |

Ananke,  

odważne metafory

report |




Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1